Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
68 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Elwira
07.12.2020 15:26

Ja też nie dawno skończyłam Nowennę za duszę w czyśćcu cierpiące. W ostatni 54 dzień nowenny, Podczas jej odmawiania, prosiłam Matkę Bożą bardzo mocno, pełna ufności aby dała mi chociaż malutki znak, że ta modlitwa komuś pomogła. I w nocy śni mi się moja zmarła babcia, zmarły dziadek i zmarły brat babci (od strony taty), rozmów nie było ale tak zrozumiałam z tego snu, że ta modlitwa im pomogła, przyniosła dużą ulgę, ale jeszcze z czyśćca nie uwolniła. Pierwsza myśl po przebudzeniu – że przeszli na kolejny etap czyśćca. Wierzę ,że modlitwa pomaga duszom w czyśćcu , dlatego będę się… Czytaj więcej »

Vira
15.05.2020 17:43

Dziękuję za piękne świadectwo! Modlitwa ta naprawdę działa cuda, ale też jest bardzo trudna. Niech Mateńka trzyma Panią w Swej Opiece.

E.D.
06.08.2017 14:30

Cudowne świadectwo!!! Dziękuję!!! Już dawno sobie postanowiłam, że moją czwartą Nowennę Pompejańską odmówię za dusze w czyśćcu cierpiące. Taki wpis kiedyś skopiowałam: Ten, co się modli za duszami w czyśćcu cierpiącymi, jeśli tylko stanie przed trybunałem Jezusa Chrystusa dla zdania rachunku ze swego życia, dusze owe jego staraniem uwolnione z czyśćca rzucą się do stóp Zbawiciela i powiedzą: »Panie, zlituj się nad tą duszą! Ona nas wyrwała z płomieni, ona za nas uczyniła zadość Twej sprawiedliwości. Zapomnij jej przewinienia, jak ona błagała, abyś zapomniał nasze!« To niezawodne, że te dusze pełne miłości, wywdzięczając się, wyproszą dla nas tysiąc razy więcej,… Czytaj więcej »

Magda
31.05.2017 22:13

Coś niesamowitego. Najważniejsza w modlitwie NP jest wytrwałość. Piękne świadectwo.

Maria
12.04.2017 12:44

Bardzo piękne świadectwo. Również latem 2016 roku modliłam się NP za dusze w czyśćcu cierpiące, szczególnie za rodziców , z naszej rodziny oraz znajomych. Tak sobie myślałam,że przecież nie będę wiedzieć czy pomogłam tym duszom. Po koniec odmawiania NP przyszła do mnie moja zmarła mama. Nie widziałam jej, ale czułam, że jest i było mi bardzo dobrze. Modlitwa nasza jest duszom w czyśćcu bardzo potrzebna.

mirek
23.02.2016 18:24

Dziękuje za to prawdziwe i dokładne świadectwo ,też mi dziecko nagle zachorowało i tak było kilka razy w drugiej części NP ,tylko w intencji uzdrowienia małżeństwa ,też miałem jazde nie taką jak ty ale podobną.

Maria
18.10.2015 22:10

Dziekuje niezmiernie za piekne swiadectwo, czuje, ze dzieki niemu moje modlitwy nie beda juz takie same. Przykro mi z powodu obrazliwych komentarzy I tym bardziej dziekuje za Pani szlachetnosc

Eva
28.08.2015 15:35

Mam taką ogromną prośbę jako osoba która też modli się za dusze czyśćcowe… Przyjmujcie częste komunie św. właśnie w intencji dusz.. Jakiś święty powiedział że Komunia św. to najpiękniejszy dar dla nich. Więc warto połączyć tę piękną Nowennę również z komunią św.
I pisze do tych, którzy się boja modlić za dusze: NIE BÓJCIE SIĘ! Kiedy my się modlimy za nich- one stawiają się za nami u Boga. Podobno za siebie samych nie mogą się modlić, bo są w stanie oczyszczenia. Ich modlitwa za nas- jak dla mnie jest widoczna w moim życiu. Z Panem Bogiem!

Ewa
29.08.2015 08:51
Odpowiada na wpis:  Eva

zgadza sie Evo.pisze tu do ciebie jako os ktora napisała to własnie swadectwo.Dod do tego jeszcze jedna wazna rzecz BARDZO WAZNA JEST DLA DUSZ CZYSCOWYCH Swiadomie PRZEZYWANA MSZA SW.. wiem ze dusze bardzo czesto własnie musza odpokutowac za „złe,niedbałe byle jakie,jakby czł nie wiedziała gdzie sie teraz znajduje”przezywanie mszy sw. Wiec jesli my oddajemy je/w ich intencji :nasze dobre msze sw .to jest im lzej.Tylko trzeba miec wiare. pozdrawiam Ewa.

Katarzyna
27.08.2015 14:17

Dzięki za świadectwo, właśnie takie sa potrzebne, dla ludzi, którzy odmawiają nowennę, ale maja wątpliwości lub duże trudności. Ja własnie przez takie trudności przerwałam odmawianie III nowenny. Szkoda, powinnam była wytrwać mimo wszystko, a swoje duchowe cierpienia i inne problemy ofiarować Bogu. Ale dopiero dziś przeczytałam kilka świadectw na tej stronie i dotarło do mnie, że to wszystko to mogła byc sprawka złego, zeby mnie zniechęcić. Przypominam sobie, że gdy zaczęłam odmawiać I nowennę, wtedy dopadły mnie straszne lęki. Jakby ktoś się czaił w domu. Bałam sie wtedy byc sama. Ale ustało to, gdy zaczęłam się modlic do swojego Anioła… Czytaj więcej »

EWA
27.08.2015 17:18
Odpowiada na wpis:  Katarzyna

słusznie.

Zadowolona
27.08.2015 14:01

Witaj M…:). Też lubię czytać Twoje wpisy…Od pewnego czasu przewartościowałam całe swoje życie. Zrzuciłam z piedestału to co kiedyś najbardziej kręciło mnie w życiu a szczęścia nie dawało ( praca, pogoń za pieniędzmi, inni ludzie ). Staram się patrzeć ( na tyle na ile jestem w stanie ) na swoje życie z Bożej perspektywy….Czy to co robię, mówię przybliża mnie do życia wiecznego czy też od niego oddala. I o dziwo taka zmiana w moim sposobie działania i myślenia pociągnęła za sobą bardzo pozytywne zmiany w każdym aspekcie mojego życia.

M.
29.08.2015 09:52
Odpowiada na wpis:  Zadowolona

Dziękuję za odpowiedź 🙂

Magda
26.08.2015 23:53

Dziękuję za tę modlitwę w intencji cierpiących dusz. Następną NP planuję odmówić za nie. Tymczasem modlę się nowennami, często tzw. codziennym nabożeństwem i odczuwam ich ogromną wdzięczność, tak silną, że wiele skomplikowanych spraw zaczęło samo się układać. Nie czułam nigdy strachu, ale zawsze wiele dobra, szczęścia i radości wokół mnie. I jak w przypadku komentujących pod innym świadectwem doprowadziły mnie do właściwego spowiednika. Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie.

Teresa.A
26.08.2015 21:09

Zadowolona a dlaczego tak szybko Twój link przeszedł , ja czasami czekam długo aż się ukaże . Współpracujesz z tym blogiem?

Zadowolona
27.08.2015 09:45
Odpowiada na wpis:  Teresa.A

Współpracuję jak każdy piszący komentarze…;)

M.
27.08.2015 13:07
Odpowiada na wpis:  Zadowolona

Zadowolona często czytam Twoje ciekawe wpisy. Jak Ty rozumiesz to, że Bóg jest w Twoim życiu na pierwszym miejscu?

Patryk
26.08.2015 21:04

Pani Ewo.Pamiętaj też o Wodzu Niebieskich Zastępów o Świętym Michale Archaniele pogromcom szatana jest to naprawdę potężna broń duchowa.Własnie od zapoznania się z tym Archaniołem zaczeła się moja przygoda z wiarą i modlitwą.Pomaga niezwłocznie tylko wystarczy szczerze od serca poprosić.Krótkie świadectwo z Michałem kiedyś po bardzo duże kłótni z moją mamą puściły mi nerwy i poszedłem do pokoju zaczełem płakać i byłem załamany i poprosiłem Michała żeby mnie pocieszył nie mineły 2 sekundy poczułem ciepło bijące od serca i zaczełem się śmiać jak bym usłyszał bardzo bardzo badzo i to bardzo śmieszny żart :).I zachęcam wszystkich do Modlitwy o obronę… Czytaj więcej »

magda
26.08.2015 23:39
Odpowiada na wpis:  Patryk

Potwierdzam, Święty Michał Archanioł pomaga natychmiast – rzeczywiście wystarczą proste słowa prośby o ochronę – i jest bardzo opiekuńczym patronem.

Zadowolona
26.08.2015 20:57

Bardzo fajny artykuł „Z diabłem ostrożnie.Nie wolno demonizować rzeczywistości” ks. K.Wonsa z „Przewodnika Katolickiego”. Zachęcam do lektury.
http://www.fronda.pl/a/z-diablem-ostroznie-nie-wolno-demonizowac-rzeczywistosci,54568.html

Teresa.A
26.08.2015 20:18

Każdy oczekuje łask i szuka Boga , przecież modlimy sie do Maryji , trzyma sie Różaniec w dłoniach . Napisałam że nieliczni mają spokój . O.Pio święty za życia a jakie „starcia” miał ze złem , a Faustyna , chyba czytasz Dzienniczek , a co dopiero my zwykli grzesznicy

Anna
26.08.2015 20:13

Dlatego Zadowolona jest zadowolona bo wszystko jest u niej cacy. Ale z O. Pio to masz racje Zadowolona. Po wyslaniu mojego komentarz doszlam do wniosku, ze zrobilam blad, ale komentarz juz poszedl. O. Pio nie mozemy porownywac z nami zwklymi smiertelnikami. On byl wybrany przez Boga Swiety Czlowiek, zeby walczyc z szatanem, a nas umacniac w wierze, dlatego mial te nieustanne ataki. To by dobrowolny wybor i zgoda O. Pio.. Mnie wczoraj odpadl krzyzyk od Rozanca. Ot tak, zupelnie odpadl, bylam w szoku, choc jeszcze niedawno pisalam komentarz, ze jestem w trakcie piatej nowenny i nic sie nie dzieje, ze… Czytaj więcej »

Zadowolona
26.08.2015 20:09

Witaj Tereso 🙂 Widzę po wpisach, że i Joanna i Magdalena też mają spokój…Ja po prostu wszędzie wokół siebie szukam Boga i jego łask a nie złego…

Joanna
26.08.2015 17:16

Aktualnie odmawiam NP za dusze w czyśccu cierpiące.Myślę że nie ostatnią.Nie mam problemu z odmawianiem. Jestem spokojna. Mam nadzieje że moja modlitwa pomoże chociaż jednej duszy w czyśccu cierpiącej.

Teresa.A
26.08.2015 19:14
Odpowiada na wpis:  Joanna

Zadowolona to jesteś jedna z nielicznych osób co masz spokój . Ja uważam ze dobrze że osoby piszą o „skutkach ubocznych”
Przecież w centrum jest Różaniec

Anna
26.08.2015 20:45
Odpowiada na wpis:  Teresa.A

Dlatego Zadowolona jest zawsze zadowolona bo u niej wszyskto jest cacy.

Anna
26.08.2015 20:47
Odpowiada na wpis:  Teresa.A

Dlatego Zadowolona jest zadowolona, bo u niej wszystko jest cacy.

Zadowolona
27.08.2015 09:48
Odpowiada na wpis:  Anna

Tak droga Anno…Odkąd Bóg znalazł się na pierwszym miejscu w moim życiu to wszystko się jakoś na szczęście dobrze układa…:)

Anna
27.08.2015 19:25
Odpowiada na wpis:  Zadowolona

Twoja pycha i egoizm o ktora posadza Cie mnostwo forumowiczow!
Juz samo to swiadczy ze Bog nie jest u Ciebie na pierwszym miejscu.

Ktos inny nazywany jest „ksieciem pychy!”

Zadowolona
27.08.2015 19:30
Odpowiada na wpis:  Anna

Czy to ta sama Anna, która jakiś czas temu wyciągała do mnie rękę na zgodę czy jakaś inna? Jakoś nie zauważyłam ” mnóstwa forumowiczów”…No chyba, że dwie albo trzy osoby to mnóstwo…

AlaJ
27.08.2015 21:19
Odpowiada na wpis:  Anna

bo jeszcze była Anna, co pisała o tym jakimś łapaniu na 4 litery czy coś, w kontekście kobiet w pewnym wieku. Rzeczywiście połapać się nie można. Jak teraz weszłam po niedługim czasie to widzę, że można zwątpić, bo jakby wszystko miało być fikcją wymyśloną dla pieniędzy to nie wiem co to jest. Oczywiście nie mówię o zwątpieniu w boga tylko w ludzi.

Wojciech
29.08.2015 10:35
Odpowiada na wpis:  Anna

Pani Anno, gdzie tu Pani widzi „pychę i egoizm”?

Zadowolona
26.08.2015 16:49

„Ten, kto odmawia różaniec nie daje miejsca szatanowi, aby pracował w jego myślach” (św.o.Pio). Przykro mi, że ta strona powoli staje się świadectwem działania złych duchów a nie siły Boga i Przenajświętszej Panny… Od lat modlę się za dusze czyśćcowe codziennie, zamawiam za nie regularnie msze św. Bez ekscytacji, bez egzaltacji, bez nadprzyrodzonych zdarzeń…Doznaję za ich wstawiennictwem mnóstwa łask. Polecam 🙂

Katarzyna
27.08.2015 07:53
Odpowiada na wpis:  Zadowolona

Zadowolona radzilabym sie najpierw zastanowic a pozniej wystawiac komenterze.Wiecej pokory zycze,bo przemawia przez Pania pycha o egoizm.

Zadowolona
27.08.2015 09:44
Odpowiada na wpis:  Katarzyna

Pni Katarzyno proszę mnie nie obrażać i samej się zastanowić przed wystawieniem komentarza atakującego inną osobę na forum. Ja przedstawiam swoją opinię a na razie mi to wolno w wolnym kraju i na otwartym forum…

Katarzyna
27.08.2015 16:12
Odpowiada na wpis:  Zadowolona

Alez ja Pani nie obrazam ja poprostu stwierdzam fakt.

Zadowolona
27.08.2015 18:12
Odpowiada na wpis:  Katarzyna

Całe szczęście, że nie jestem obrażalska…:)

Wojtek
29.08.2015 10:27
Odpowiada na wpis:  Zadowolona

Myślę, że takie „nadprzyrodzone zdarzenia” to łaska Boga. Nie każdemu dane jest tego doświadczać (np. mnie albo Tobie) 🙂
Pozdrawiam 😀

Justyna
26.08.2015 14:17

Piękne świadectwo Pani Ewo. Ja właśnie skończyłam moją drugą nowennę, ale mam wrażenie, że nie odmawiałam jej prawidłowo- mówiłam szybko, czasem na pół śpiąca itp. Ale będę odmawiać kolejną właśnie w intencji dusz czyśćcowych i powiem szczerze ze po przeczytaniu trochę się nad tym zastanawiam ponieważ z jednej strony czuję ze ktoś tego potrzebuje (dusze) a z drugiej strony – trochę się teraz boję. Proszę o krótką modlitwę abym znalazła siłę i pokonała ten strach. Z Panem Bogiem.

Grzegorz
26.08.2015 13:11

Piękne świadectwo. Przeczytałem z wielką uwagą. Sam odmawiam już trzecią z rzędu Nowennę Pompejańską i również chcę „zebrać się w sobie”, żeby napisać świadectwo, ponieważ zauważam duże zmiany w moim życiu. Czy można powiedzieć, że „zakochałem się w Bogu”?

Teresa.A
26.08.2015 21:15
Odpowiada na wpis:  Grzegorz

Grzegorz Bóg w Tobie sie zakochał

AgaM.
26.08.2015 12:51

Piękne świadectwo! Jestem początkującą rozmodloną i z otwartym sercem czytam wszystkie Wasze słowa. Ale od kilku dni sama b się boję złych myśli jakie mnie nachodzą, których nie chcę wstydzę się a one rodzą się w moim sercu. Jeszcze głośniej odmawiam wtedy modlitwy zagłuszając każde zło… Moje dwa różańce jakby się rozpłynęły ale z ufnością i miłością ściskam palce jak koraliki różańca. Ale wytrwam, obym tylko poczuła w sercu spokój i ulgę. Z Panem Bogiem i Matką Przenajświętszą.

Teresa.A
26.08.2015 10:22

Z pewnością Aniu

Anna
26.08.2015 08:26

Od dziecinstwa modlac sie wieczorem przy pacierzu odmawialam modlitwe „wieczny odpoczynek”. Nikt mnie nie zmuszal do tej modlitwy ale sama tak jakos z zalu dla dusz czyscowych… Tereraz w doroslym zyciu, natknelam sie na „Modlitwe do Trzech Zdrowas Maryjo przez Krwawe Lzy Milosierdzia za dusze w czyscu cierpiace” Po jakims czasie odmawiania tej modlitwy mialam sen o swoim rodzinnym miasteczku w ktorym juz od wielu lat nie mieszkam. Szlam droga od popularnej Pijalni Piwa, gdzie odbywalo sie wiele dramatow rodzinnych, droga wprost do do kosciola, (to jest dosc dluga droga) a po obydwoch stronach stali ludzie i klaniali mi sie… Czytaj więcej »

Teresa.A
26.08.2015 02:42

Z przyjemnością czytałam Ewa Twoje świadectwo . Masz Wielkich Przyjaciół w Duszyczkach . naprawdę szatan nie cierpi modlitwy za duszyczki . Ostatnio zwróciłam sie do dusz w czyśćcu o pomoc ,że będę sie za nie modlić Koronką do Miłosierdzia …poczułam taką ulgę …. ale w nocy jakie koszmary senne łącznie z próbą gwałtu. Ale obiecałam i codziennie odmawiam Koroneczkę co Jezus nauczył Faustynę .Świętą tez proszę aby modliła się ze mną , mam Jej zdjęcie z relikwiami . Tak sobie myślę że to Mocna modlitwa ta Koroneczka , skoro sam Jezus nauczył Faustynę. Ale też tak mysle że Jezus ma… Czytaj więcej »

68
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x