Jestem w trakcie odmawiania kolejnej nowenny pompejanskiej ,nie wiem już której, po raz kolejny za dusze czysccowe.

Za każdym razem odmawiania miewam sny z duszami zmarłych, znanych a czasem nie znanych ludzi .Drugiego dnia śniła mi się dawna sąsiadka ,po przebudzeniu dotarło do mnie ze ona nie żyje ,przypomniała mi się sytuacja pewna ,kiedy poczułam do niej żal, bo nie zrobiła czegoś co miała zrobić…czułam to tak jakbym trzymała tą duszę. Po kilku dniach widziałam we śnie moją mamę, młodą ale na zdjęciu. Po 9 dniu przyśnił mi się zmarły mąż, byłam z nim u jego rodziców, dawał swojej mamie białą, koronkowa bluzkę z czarnymi wstawkami …

Dziś mój 12 dzień, więc myślę,że jeszcze zobaczę jakieś dusze . Podczas ostatniej nowenny pompejanskiej, także miałam sny z moimi bliskimi zmarłymi, bardzo realne . W jednym takim śnie przyszli moi rodzice ,bardzo się ucieszyłam, że są, poblogoslawilam ich ,robiąc krzyżyk na czole .

We wcześniejszej modlitwie także sen ,jechałam autobusem,obok kierowcy i patrzyłam jak dużo ludzi na drodze a on jedzie przez nie …tej samej nocy zobaczyłam także wychodząca że ściany postać…po przebudzeniu postanowiłam pójść na wcześniejszą godzinę, na Mszę świętą, okazało się że była intencja za dusze samobójców…Nie ma przypadków, te dusze przychodzą po pomoc i my możemy postarać się pomóc, modląc się za nie .

Wierzę, że Pan Bóg pomaga tym duszom ale także mi ,poprzez nie . Co nowenna pompejanska zmieniła w moim życiu? Moja pierwsza ,5 lat temu zmieniła wszystko ,modliłam się o prawdę w moim życiu i poznałam Jedyna Prawdę ostatniego dnia przystąpiłam do Sakramentu Pokuty ,przyjęłam Pana Jezusa i „przejrzalam”.

Z Panem Bogiem i Maryją, bo to Ona zaprowadziła mnie do Jezusa . Nie bójcie się, odmawiajcie różaniec .