Matka Boska wysłuchała mojej modlitwy w intencji poprawy parametrów krwi mojej córeczki. Córeczka od dłuższego czasu nie miała odporności i podejrzewano wrodzony brak odporności. Dzięki Matce Boskiej uniknęła biopsji szpiku kostnego. W dniu przyjęcia na oddział onkologiczny okazało się, że nie ma żadnych wskazań do jego wykonania gdyż parametry krwi są idealne. Na podstawie tych wyników odstawiono lek, który miał chronić moją córeczkę przed ostrym przebiegiem i stanami które mogły zagrażać Jej życiu. „Ile mi sił starczy będę wychwalać część Twoją i świadczyć jak łaskawie obeszlas się ze mną”. Maryjo powierzam Ci całą moją rodzinę na Twoje Matczyne ręce składam Nas w opiekę. „Swojemu Synowi Nas polecaj, swojemu Synowi Nas oddawaj… ” Proszę o dalszą opiekę nad Nami ❤️🙏 Jezu ufam Tobie, Jezu Ty się tym zajmij ❤️🙏
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy