Moja druga nowenna pompejańska była z intencją znalezienia dobrego męża. Po różnych trudnych doświadczeniach w relacjach zawierzyłam wszystko Panu Bogu. Rozpoczęłam ją w okresie Świąt Bożego narodzenia 2024. Jej koniec wypadał na 15 lutego, tuż po walentynkach w dzień singla.
Pomyślałam sobie, Panie Boże, to będzie ostatni dzień singla w moim życiu. W drugi dzień części dziękczynnej nowenny pojechałam na pielgrzymkę do Włocławka i to właśnie tam poznałam mojego przyszłego męża. Po pielgrzymce, następnego dnia odmawialiśmy już różaniec wspólnie. Walentynki i dzień singla spędziliśmy razem. A 25 marca w dzień Zwiastowania NMP zostałam narzeczoną. Teraz planujemy ślub, który odbędzie się za rok.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni za wszelkie łaski. Bóg przygotowywał nasze serca, żebyśmy mogli się spotkać we właściwym czasie. Szczególnie w tym roku, jesteśmy pielgrzymami nadziei. Dlatego wszystkim samotnym, chciałabym przekazać, żeby nie tracić nadziei! Bóg pamięta o swoim przymierzu. Chwała Panu!
Polecamy modlitwie czas naszego narzeczeństwa, abyśmy mogli świadczyć o wielkiej miłości Pana Boga i śpiewać Magnificat razem z Maryją. AMEN!
Też wymodliłam dobrego męża! Poznałam go mając 27 lat, za granicą, mając jako introwertyczka niewiele kontaktów społecznych. Był dokładnie taki, o jakiego prosiłam. To nie mógł być przypadek. Polecam też modlitwę do św.Zelii i Ludwika w tej intencji.
Prosimy o świadectwo 🙂 Tutaj: https://pompejanska.krolowa.pl/kontakt/napisz-swiadectwo/
Bardzo dużo osób młodych powierza Bogu w swoich modlitwach, mszach intencje odnośnie dobrej żony i męża, budowania związku na fundamentach bożych. Tj piękne zwłaszcza w trudnych czasach. Życzę każdemu i sobie, żeby z pomocą Boga spotkać prawdziwa miłość i umieć o nią dbać i sobie wzajemnie okazywać .
Ja się modlę o dobrą, Boża żonę ale nie na Nowennie Pompejańskiej, ale może powinienem, bo już chyba 2 razy się modliłem w innych intencjach i może tym razem mi się uda wytrwać do końca, bo przyznam że 2 wcześniejsze mi wielką trudność sprawiały. Ale na pewno będę się za Was modlił o pomyślność w drodze do małżeństwa.
Zaręczyny po miesiącu związku?
Miałaś po prostu szczęście.
Ja odmawiałam kilka lat temu nowennę o miłość i do dnia dzisiejszego nie zostałam wysłuchana,także chyba tylko wybrani mają szczęście 🙂
ja również odmawiałam nowennę o przyszłego męża i też nie zostałam wysłuchana, więc jak coś ma być wolą Bożą to i bez nowenny to się stanie 😉
Anetko, a może Ty też jesteś wybrana. Może Twój rycerz na białym koniu dopiero go dosiada. Nie poddawaj się. Ja też szukam Bożej wybranki tylko jeszcze nie znam adresu tej wieży w której jest ukryta xD a smok lata i kusi. Obym po drodze nie został przez nie zjedzony. Dlatego modlę się o męskość dla siebie i o dobrą Boża żonę. Wiem że żadna z tych rzeczy bez Boga się nie stanie. Chyba odmowie sobie ta nowennę w wolnym czasie.
Już przestałam w to wierzyć. Po prostu przypadek tych wysłuchanych.
Pomodlę się za Ciebie pozdrawiam