To moja 4 nowenna pompejańska. Za każdym razem czułam spokój i poczucie, ze wszystko sie ułoży. Synek mojej siostry urodził się w dniu zakończenia nowenny czyli Wigilię, zdrowy i wyczekany, bo było mu wygodnie w brzuszku u mamy.
Dzieki modlitwie znalazłam dobrą pracę. W mojej profesji nie ma dużo ofert pracy. W dniu zakończenia części błagalnej znalazłam ogłoszenie a po zakończeniu nowenny byłam juz w nowej pracy. Nowenna pompejańska jest wspaniała. Wymaga wyrzeczeń, ale warto wytrwać. Maryja daje wiele łask, słucha Nas i pomaga!
Zachęcam wszystkich do odmawiania różańca i do spotkań z Maryją! Maryjo dziękuje! Dziękuje, że nawet z beznadziejnych sytuacji ratujesz. Jesteś światełkiem w tunelu, ostoją dla potrzebujących.