Nowennę Pompejańską odmawiałam kilka razy i zawsze otrzymywałam różne łaski. Jedną z nowenn odmawiałam w intencji owoców Ducha Świętego w moim życiu. W tym czasie trwały rekolekcje wielkopostne w Lublinie. Była studentką i wybrałam się na mszę. Podczas kazania ksiądz mówił ciągle to samo zdanie: ,,JESTEŚ MARZENIEM BOGA, KTÓRE MA SIĘ SPEŁNIĆ”.

Za którymś razem zaczęłam się śmiać pod nosem, bo mówił ciągle to samo. W końcu powiedział: ,,A teraz odwróć się do siostry i brata po twojej prawej i lewej stronie i powiedz mu te słowa: ,,JESTEŚ MARZENIEM BOGA, KTÓRE MA SIĘ SPEŁNIĆ”. Odwróciłam głowę w prawą stronę, gdzie siedział chłopak w moim wieku i zanim zdążyłam wypowiedzieć te słowa to on powiedział do mnie ,,Ty mi możesz to powiedzieć, ale ja Ci tego nie powiem”. Nie ogarnęłam, o co chodzi i zadowolona mówię do niego „JESTEŚ MARZENIEM BOGA, KTÓRE MA SIĘ SPEŁNIĆ”.

Potem odwróciłam głowę w lewą stronę i to samo powiedziałam do dziewczyny siedzącej obok, a ona mi odpowiedziała to samo. Po chwili dotarło do mnie, co powiedział ten chłopak po prawej i nawet trochę się wkurzyłam. Spojrzałam na niego i zapytałam: ,, Dlaczego nie chcesz mi tego powiedzieć?” a on mi odpowiedział ,, Jestem niewierzący i właściwie to nie wiem, dlaczego tu przyszedłem”.

A ja uśmiechnęłam się do niego i powiedziałam „Naprawdę tak jest. Jesteś marzeniem Boga, które ma się spełnić”. On spuścił głowę, uśmiechnął się i odpowiedział „Może i tak”. Powiedziałam mu o Nowennie Pompejańskiej, żeby poczytał o cudach, jakie dzieją się w życiu różnych ludzi i że sama takich doświadczyła. Powiedział, że postara się zapamiętać. Zdałam sobie sprawę, że te słowa „JESTES MARZENIEM BOGA, KTÓRE MA SIĘ SPEŁNIĆ” były kierowane właśnie do tego człowieka. Bóg jest cudowny! To zdarzyło się jakieś 7 lat temu i niestety dopiero teraz o tym piszę. Mam nadzieję, że to świadectwo komuś pomoże. Chała Bogu i Maryi!