Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

5 krótkich świadectw nowenny pompejańskiej o pracy

5 1 głos
Oceń wpis

Anka: Praca

To będzie bardzo krótkie świadectwo. Odmówiłam Nowennę Pompejańską w intencji bliskiego mi człowieka który dłuższy czas szukał pracy. Po niemal sześciu miesiącach bezrobocia i niespełna miesiąc po zakończeniu Nowenny Pompejańskiej ma zatrudnienie. Dziękuję.

Mada: Nie traćcie nadziei

Moja przygoda z Nowenną do Matki Bożej Pompejańskiej zaczęła się kilka lat temu. Bardzo potrzebowałam pracy, sytuacja finansowa naszej rodziny była trudna, małe dzieci, jedna pensja. Wszystko o co poprosiliśmy z mężem Maryję w odmawianych nowennach się wypełniło. Dostaliśmy więcej niż prosiliśmy. Kiedy odmawiamy Nowennę w naszej rodzinie panuje spokój, łagodność, wyrozumiałości. Kiedy odmawiamy różaniec wiem, że Maryja jest z nami. Tylko przez różaniec możemy otrzymać to o co prosimy, tylko przez różaniec możemy wyprosić pokój w naszych małżeństwach, rodzinach i pokój dla świata. Nie poddawajcie się. Matka nie opuszcza swoich dzieci. Każdemu polecam modlitwę różańcową

Łukasz: Wielka szansa

Czuję się zobowiązany do przedstawienia świadectwa. W dniu dzisiejszym mija 27 dzień Nowenny Pompejańskiej – czyli Części błagalnej, którą się modlę, o łaskę odpowiedniej pracy zarobkowej dla Łukasza zgodnie z Wolą Bożą. W dniu dzisiejszym zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną o pracę. Osoba przeprowadzająca rozmowę dała mi do zrozumienia że mam wielką szansę pracę otrzymać. Oczywiście muszę dopowiedzieć że już pracuję od 18 kwietnia.

Iwona: Wymarzona praca bez doświadczenia

Pracowałam jako kosmetyczka,ale nie była wymarzona praca.Bardzo długo starałam się o pracę biurową,ale problemem był brak doświadczenia.Odmówiłam nowennę pompejanską,a kilka miesięcy później otrzymałam tel od właściciela firmy motoryzacyjnej. Zaproponował mi staż w biurze.Po kilku tygodniach otrzymałam propozycję dalszego zatrudnienia. Wiem, że bez pomocy Matki Bożej nie byłoby to możliwe. 

Kamila: Dostałam pracę

Zaczęłam odmawiać nowennę w intencji nowej pracy ponieważ w obecnej nie chciałam dłużej pracować ponieważ był to nie pełny etat i słabe zarobki oraz brak perspektyw na rozwój. W połowie nowenny byłam na rozmowie o pracę w miejscu, które zawsze mi się podobało i po kilku dniach okazało się że ja dostałam. Ostatniego dnia nowenny otrzymałam dokumenty do wypełnienia i skierowanie na badania. 12 listopada zaczynam 🙂 dziękuję Maryi za pomoc! 

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x