Syn mając zaledwie kilka miesięcy zachorował na atopowe zapalenie skóry. Zapalenie skóry było na całym ciele. Specjalne kąmpiele i dieta niewiele pomagały, pomagalo smarowanie sterydami. Co nie było korzystne stosowanie dużych ilościach.
Kupiłam gdzieś książeczkę z modlitwami i tam znalazłam Nowennę Pompejańską do Matki Bożej z Pompei. W trakcie jej odmawiania widziałam już dużą poprawę a pod koniec całkowite wyleczenie. Potem tylko pojawiały się znikome oznaki AZS.
Po latach kolejnym problemem były słabe wyniki w nauce i prośba jeszcze raz do Matki Bożej Pompejańskiej, by syn zdał egzamin do szkoły i tam dalej sobie w niej poradził i pomoc dzięki tej modlitwie też nadeszła. Jestem bardzo wdzięczna Matce Bożej, dziękując codziennie jej za wszystko.