Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 08-10-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 04-11-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 30-11-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Michał: Powrót narzeczonej
Na początku lipca rozstałem się z narzeczoną. Bardzo mnie to zniszczyło psychicznie, ...
Justyna: Wymodlona córka
O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się kiedyś od mamy. Dostałam instrukcję jej odmawiania, ...
Krzysztof: Nawrócenie dorosłej córki
Byliśmy z żoną w szoku, gdy pewnego wiosennego dnia /prawdopodobnie był to ...
Ewa: Matko Pompejańska dziękuję!
Moja Przygoda z Nowenną Pompejańską zaczęła się 8 lat temu, kiedy mój ...
Anna: Nie boję się
Od trzech lat odmawiam Nowennę Pompejańską z krótkimi przerwami, w różnych intencjach. ...
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Angelika: Spokój
/ 1 głos
Anna: Maryja naprawdę przemienia życie
/ 3 głosów
Piotr: Wytrwałość i nawrócenie
/ 2 głosów
Marta: Niezwykła modlitwa
/ 5 głosów
A: Mam w sobie ufność
/ 1 głos
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Piękne świadectwo. Ja też odmawiam Nowennę Pompejanska nieustannie od 2021r. Pierwsza intencja była w beznadziejnej sprawie, która wydawałaby po ludzku niemożliwa, alby zakończyła się pomyślnie i dotyczyła ukochanej mi osoby. W tym dniu rozpoczynałam kolejna Nowennę. Był to decydujący dzień, czekałam na telefon, który mial być, jak mnie ostrzeżono wcześniej, prawdopodobnie smutny, ale była jeszcze nadzieja. Pomyślałam, że dla Maryji nie ma rzeczy niemozliwych, zapaliłam świece, uklękłam i zaczelam Nowennę. Po drugim różańcu pomyślałam, że może wystarczy, że trzeci odmowie później, ale przyszło mi do głowy, że nie mogę przerwać, że odmówię do końca. Dokładnie, jak skończyłam się modlić, zadzwonił… Czytaj więcej »
Fajne świadectwo pod głównym świadectwem. Gratuluję wytrwałości i tzw. małych cudów… Chociaż ten ostatni, to już większy cud. Cuda dzieją się często na naszych oczach w szarej codzienności.