Piszę to świadectwo dziś 1 stycznia przy rozpoczęciu kolejnej Nowenny Pompejańskiej. Muszę przyznać że NP odmawiam już kolejny raz. Nie zawsze spełniało się to o co prosiłam. Mam 30 lat i ciężkie dzieciństwo za sobą, ale Maryja od zawsze była mi bliska i zawsze już będzie. Po ostatatniej NP ,gdy prosiłam o przemianę mojego życia,zmieniłam się ja sama. Poszłam na terapie NFZ,co było niemożliwe długie kolejki oczekiwania,a mi udało się od razu. Poza tym zmieniłam swoje myslenie odnośnie życia,zaczęłam widziec w bardziej w pozytywnych barwach. Dodatkowo zapisuję się na kolejne studia,o czym bym nie pomyślała. Teraz modlę się o znalezienie męża i oddaje swoje życie Najświętszej Panience. Wiele razy za pomocą różańca dostawidaczylam cudów. Zachęcam do odmawiania całym sercem.