Jakis cza temu moja kolezanka bardzo młoda odoba dostała udaru. Postanowiłam odmowic w intencji jej zdrowia i szybkiego powrotu do pracy Nowenne Pompejanska. Przy okazji na grupie modlitewnej na FB przeczytalam prosbe o modlitwe jednej z dziewczyn. Mowila ze od lat boryka sie z depresja. Pomyslalam ze zrobimy uklad. Ja bede odmwila Nowenne za jej zdrowie a Ona z zdrowie mojej kolezanki. Pomysl się spodobał. Dotrwalysmy do konca Nowenny. A efekt jest taki że depresja minela. Wrocila chęć działania i radość a moja koleżanka mimo trudnej rehabilitacji odzyskała zdowie. Wrocila do pracy. Widac jeszcze troszke ze zacina się przy mowieniu , że chodzi leciutko ciagnac noge ale żyje mysli mowi i może pracować. Chwala PanuMaryjo dziekuje
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy