To moja druga nowenna, a otrzymałam od Matki Bożej już tyle łask. Pierwsza nowennę odmówiłam w intencji wyleczenia z nerwicy. Na początku było ciężko tym bardziej gdy zaczynały doskwierać bóle somatyczne, jednak nie poddałam się i wytrwałam do końca nowenny. Pod koniec odmawiania mogę powiedzieć, że nerwica ustąpiła w 90 % bo czasem czułam się gorzej ale stanu przed rozpoczęciem nowenny nie mogę nawet porównać. Drugą nowennę w której jestem w trakcie odmawiam w intencji łaski potomstwa. Wczoraj w Święto Matki Bożej Różańcowej dowiedziałam się że jestem w ciąży. Jeśli ktoś się jeszcze zastawiania nad rozpoczęciem nowenny lub ma wątpliwości niech zawierzy się Naszej cudownej Mamie w niebie, Ona nas nigdy nie zostawi w potrzebie. Sięgajmy po różaniec. Moja łaskawa o najczulszym sercu Matko dziękuję Ci za tyle dobra w moim życiu. Bądźmy zawsze blisko 🥰
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy