Jutro kończę swoją nowenne. Odmawiałam ją w intencji grzeszników. Jest to moja 4 NP. Mogę powiedzieć że pierwsza nowenna, która odmówiłam została wysłuchana. Nie do końca tak jak o to prosiłam. Ale pozytywnie na tym wyszłam. Druga i trzecia nowenna była w intencji dobrego męża. Nie poznałam jeszcze nikogo. Ale ufam, że to będzie wyjątkowa osoba i będę z nią szczęśliwa. Gdy modlę się NP to czuję się bezpieczniejsza, mam wrażenie, że ktoś z góry na mnie patrzy i chroni mnie przed złem. Jednocześnie odmawiam Tajemnice szczęścia też w intencji dobrego męża. Wierzę, że moje modlitwy kiedyś będą wysłuchane.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy