Trzy lata temu czułem, jakby moje życie utknęło w martwym i ciemnym punkcie. Nie widziałem żadnej perspektywy na zmianę. Tkwiłem w toksycznym związku, uzależniony od seksu, nie realizowałem się zawodowo, ale przede wszystkim byłem daleko od Boga, za którym gdzieś głęboko bardzo tęskniłem. Najpierw moi przyjaciele zachęcili mnie do odwiedzenia wspólnoty, w której jestem do dziś. Zanim jednak do niej przystąpiłem, postanowiłem zawierzyć moje życie Matce Bożej, prosząc Ją o pozytywną zmianę. Zmianę, której nie byłem w stanie wtedy wyrazić i sprecyzować. Zacząłem modlić się nowenną pompejańską. Od tamtej pory moje życie zaczęło ulegać radykalnym zmianom. Zostałem uleczony z mojego nałogu. Zakończyłem związek, w którym tkwiłem siedem lat. Podjąłem terapię. Poznałem kobietę mojego życia, która cztery miesiące temu została moją żoną. Zacząłem realizować i spełniać się zawodowo. Zacząłem żyć pełnią życia, wykorzystując potencjał, którym obdarzył mnie Pan. Zacząłem kochać i być kochanym. Sam nie byłbym w stanie osiągnąć tego wszystkiego. Pani, dałaś mi tak wiele i tak wiele Ci zawdzięczam! Kuba
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 07-04-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 04-05-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 30-05-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Aktualizacja apki „Nowenna pompejańska i różaniec”
Grzegorz: W intencji rodziny
Wiktoria: Wybrałaś mi najlepszego męża
Krzysztof: Nie wierzyłem…
Elżbieta: Otrzymałam mieszkanie
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Piękne świadectwo. Dużo dobra dla Ciebie Kubo i Twojej żony.
Piękne świadectwo, dające mi dużo nadzieje na lepsze jutro.
Ja od roku czuje się jakbym wpadła w życiową pułapkę. Wszystko pod górkę, czasem brakuje mi juz cierpliwości i nadziei.
Życzę Ci, by Matenka nadal czuwała nad Toba 🙂
Ja też jestem w ciemnym i martwym punkcie. Dziękuję za to świadectwo, mam nadzieję że da mi siłę by wytrwać w modlitwie i tym razem uda mi się dokończyć nowenne.