Odmawiałam trzy nowenny pierwszą za uratowanie małżeństwa ,drugą za to żebyśmy zbliżyli się do siebie i przebaczyli sobie to całe zło ,trzecią za kobietę, która do tego się przyczyniła od wielu miesięcy trwa ten koszmar kiedy zaczęłam odmawiać nowennę mąż wyprowadził się z sypialni wszystko runęło wcześniej były awantury moja depresja nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje i kiedy już myślałam że nie ma dla mnie ratunku zaczęłam się modlić nowenną wszystko się zmieniło nabrałam sił duchowych mam cudowną koleżankę która dodaje mi sił zaczęłam się uśmiechać w pracy dostałam awans robię rzeczy na które nigdy bym się nie odwazyla gdyby nie ta sytuacja mąż twierdzi że nasze małżeństwo jest tylko na papierze ale ja wierzę że wszystko będzie dobrze bo Matka Boża pompejanska cały czas czuwa dzięki Niej mam siłę której nigdy wcześniej nie miałam to Ona cudowna opiekunka cały czas jest przy mnie zły szaleje każdego dnia dziś miałam jechać na msze o uzdrowienie ale nie mogę wiem że to sprawka zlego dla tego nie poddam się i piszę to świadectwo i dziś lub jutro zaczynam kolejną nowennę Matko oddaję się w Twoją opiekę i Twojego Syna Jezusa Chrystusa Bóg zapłać za wszystkie otrzymane łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 05-04-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 02-05-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 28-05-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Aktualizacja apki „Nowenna pompejańska i różaniec”
Grzegorz: W intencji rodziny
Wiktoria: Wybrałaś mi najlepszego męża
Krzysztof: Nie wierzyłem…
Elżbieta: Otrzymałam mieszkanie
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rosądku, myśl o nim na każdej drodze, on twe ścieżki wyrówna
Kasiu, mąż Elżbiety żyje w jakimś amoku, on nie wie o co chodzi…w nim siedzi jakieś zło…Sądzę, że kiedyś zrozumie. Elżbieta kocha go i jest cierpliwa. Ma lepsze i gorsze dni w tym „oczekiwaniu”…wiadomo to ludzkie. Mateńka wysłuchała Jej, 18 Nowenn, ale jeszcze nie nadszedł ten dzień. Elżbieto, niech Cię Bóg błogosławi!!!
Dziękuję Ewo że mnie rozumiesz. Właśnie tak jest. Niech Ci Pan Bóg błogosławi
Lb6, 24-26 🙂 wszystkiego błogosławionego 🙂
Dziękuję z serca!!!
Rozumiem Cię. Ja też walczę o małżeństwo. Mąż od czerwca mieszka z kochanką, a ja nadal się modlę. Co 2-4 tygodnie jestem na Jasnej Górze i modlę się za nas wszystkich czekających.
18 Nowenna? To na pewno została wysłuchana i to za pierwszym razem! Przecież to nie Matka Boża ma powrócić, ale mąż zechcieć być mężem i się ewentualnie zmienić, jeśli nie Pani też. Cztery lata to szmat czasu, no i można szukać wciąż dialogu, a przede wszystkim pogadać, o co chodzi mężowi:)
Niech pani Pan Bóg błogosławi. Wiem co pani czuje bo 4 lata walczę o swoje małżeństwo i 18tą nowenne kończę i nic prócz spokoju i powracającej nadziei że może teraz może teraz Matka Boża mnie wysłucha
Przykro 🙁
Jedź na Kalwarię Pacławską…
Dlaczego akurat tam?
Wiele łask tam na mnie spłynęło od Mamy Bożej i za wstawiennictwem o.Wenantego
A jezeli mozesz to napisz czy to byly laski zwiazane z malzenstwem. Pytam, bo pidobnoe jak Elzbieta modle sie o swoje malzenstwo. Ja modle sie rok. Modlilam sie tez za wstawiennictwem Ojca Wenantego. Wlasnie dzisiaj rozpoczelam znowu modlitwe di o. Wenantego proszac go o wstawiennictwo w mojej sprawie.
Właśnie w sprawie małżeństwa, ale też otoczkę finansowa/pracową. Ostatnio zacząłem bardziej słuchać co Bóg mówi i trzymać się Słowa Bożego. Ostatnio?! Myślałem że mnie położy rogata łajza, w myślach powiedziałem Jezu ratuj i święty Michale pomóż… Święty Jan od Krzyża, święta Teresa z Lisieux, Święty Charbela, święta Rita, patroni, święty Filip Nerii, święty Andrzej Bobola i wielu kochanych przyjaciół z Nieba 🙂 to czuć wewnątrz po radości i pokoju. Ale na Kalwarii jak by czas przestawał istnieć:) Ojcowie Pustyni: Święty Ewagriusz z Pontu, Święty Jan Klimak 🙂 . Polecam książki Arkadiusza Łodziewskiego:)
Pawle ja tez sie w najblizszym czasie wybieram do O,Wenantego.