Długo zastanawiałam się, czy dam radę, czy znajdę czas, aby odmówić trzy części różańca w ciągu jednego dnia. Praca, obowiązki domowe, rodzina, jak ja to wszystko pogodzę.
Zdecydowałam się ale i bałam jednocześnie, że nie wytrwam. Czytałam wcześniej piękne świadectwa i pomyślałam, że i mnie na Matka Najświętsza pomoże.
Miesiąc wcześniej, podczas Mszy Świętej, przypomniał mi się grzech z przeszłości, którego wcześniej nie wyznałam bo o nim zapomniałam a już na pewno nie byłam świadoma, że to grzech, z którego trzeba się wyspowiadać. Trudno w to uwierzyć ale tak właśnie było. Od tej pory moje życie się zmieniło. Miałam ogromne wyrzuty sumienia, strach, lęk i niepokój. Czułam się jak największy grzesznik. Trwało to miesiąc. Po tym czasie zaczęłam się zastanawiać nad Nowenną Pompejańską. Zaczęłam odmawiać Nowennę a równocześnie Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Modliłam się, aby Matka Boża uleczyła we mnie to, co złe i zranione grzechem. I tak się Podczas odmawiania przypomniały mi się kolejne grzechy, z których mogłam się wyspowiadać. Chodziłam do spowiedzi i za każdym razem odczuwałam ogromną radość z przebaczenia.
Wierzę, że to nie koniec pomocy Matki Najświętszej. Wiem, że Matka Boża chce dla mnie tego, co najlepsze i potrzebne do zbawienia. Może właśnie przez ręce Matki Bożej Pan Bóg chce mojej przemiany…
jesteś wielkiej wiary i dziekuję Ci za nia.Pani Nasza to oredowaniczka nasza, zanosząc Jej prosby, wysłuchuje Cię.Widocznie Pan Bóg wiedział,że kiedys Twój grzech nie byl ujawniony i dał Ci łaskę przypomnienia sobie o nim.Chwała Mu za to,a Tobie rzycze wytrwałosci w modlitwie.Różaniec to potęga nad złem.
Pomyślcie się blagam o zdrowie mojej mamusi i tragiczne małżeństwo ……brak mi sił na cokolwiek.
Pomodliłam się za Ciebie. Bądź silna i módl się, wszystko się ułoży tylko zaufaj Maryi.