Jakiś czas temu rozpoczęłam nową pracę, zresztą wyproszoną w nowennie pompejańskiej. Niestety, bardzo stresuję się nowymi obowiązkami, odpowiedzialnością. Mój lęk przed pójściem do pracy był niekiedy tak duży, że musiałam stosować środki uspakajające. Postanowiłam odmówić kolejną nowennę pompejańską w intencji znalezienia nowej pracy, która nie będzie dla mnie tak stresująca. Pracy nie zmieniłam, ale od pierwszego dnia odmawiania nowenny ogarnął mnie spokój, którego nie da się opisać. To jest uczucie nie do opisania, żadne środki nie są mi już potrzebne.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy