Królowo Różańca Świętego , Matko Nieustającej Pomocy chcę Ci podziękować za wszystkie łaski , które od Ciebie otrzymałam i które bez przerwy od Ciebie otrzymuję. Nowennę Pompejska odmawiam ok 3 lata , myślę, że dzień , dwa mam przerwy i znów, już się tak przyzwyczaiłam, że dzień bez nowenny to dzień stracony. Powiecie, że się nie da, że nie ma czasu, ja odmawiam wszędzie, jadę pociągiem – odmawiam, idę na spacer z psem, to wybieram bulwar, gdzie cisza i spokój i odmawiam, jestem na działce to usiądę na pól godziny w pawilonie i odmowie jeden różaniec , uwierzcie mi , da się, naprawdę! Odmawiajcie Nowennę Pompejską i pamiętajcie ,, Nie ma modlitwy niewysłuchanej,,
Witajcie
Potwierdzam , można modlic się praktycznie wszędzie, jeśli tylko ma się na to ochotę w tramwaju , autobusie , kawiarni czy teatrze. Ja modlę się od roku i Matka Boża obdarza mnie łaskami na każdym kroku 🙂 doświadczam tego . Różaniec to potężna broń przeciw złemu.
Chwała Panu
To prawda. Wszystko się da pogodzić. Czasem trzeba wcześniej wstać, jeśli wiem, że mam gości i nie będę miała kiedy się pomodlic. Modlę się idąc do pracy, w autobusie, jeśli chce odpocząć także biorę różaniec do ręki. Często modlę się na palcach, mam ich przecież 10 – nie od parady. Jak bardzo się nami opiekuje Nasza Matenka w niebie. Czuję to i doświadczam. Chwała Panu.
Witaj Weroniko,
tylko moge potwierdzic to co napisalas.
Ja po kilku latach odmaiania NP dorzucilam Rodzaniec rodzicow za dzieci (to tylko jedna dziesiatka dziennie), w wielki Piatek adoptowalam duchowo malenstwo i jeszcze mowie dziesatke w intencji dziecka nieuleczalnie chorego. A wczoraj skonczylam Nowenne do Milosierdzia Bozego.
Tak da sie, tez mowie wszedzie,w lozku (jak obudze sie wczesniej), w drodze do pracy i z pracy, na spacerze i kazda wolna chwile…
Dobrze jest z Rozancem, uwierzcie 🙂