Tyle Ci zawdzięczam kochana Mateńko, wiem, że dzięki Tobie jestem teraz w upragnionej i tak długo wyczekanej ciąży. Staraliśmy się z mężem o potomstwo 4 długie lata, to był bardzo trudny dla nas czas. Przeszliśmy wszystkie możliwe ścieżki zdrowotne, w tym nieudane IVF.
Odmówiłam w tej intencji dwie nowenny pompejańskie, niestety cud się nie pojawiał. W sierpniu wybrałam się pierwszy raz na pielgrzymkę rowerową na Jasną Górę, w tym samym czasie lekarz zdiagnozował u mnie nowego bardzo dużego polipa w macicy i stwierdził, że przy tak rozsianej endometriozie IV stopnia nie mamy szans na naturalną ciążę, dostałam skierowanie na radykalną operację usunięcia wszystkich zmian. Ku mojego zaskoczeniu pod koniec miesiąca okazało się, że jestem w ciąży.
Maryja jest niesamowita, wiem, że pielgrzymka na Jasną Górę i moje modlitwy do św. Rity i św. Dominika zostały wysłuchane. Wierzę, że czas tej ciąży nie jest przypadkowy, poczęcie w sierpniu-miesiącu Maryjnym, poród w maju, również w miesiącu Maryjnym, imieniny Dominika i Rity przypadające na maj.
Czuję, że Maryja nad wszystkim czuwa i pozwoli utrzymać mi tę ciążę i urodzić zdrowe dzieciątko. Duch Święty natchnął mnie dodatkowo 08.09 w Dzień Narodzenia NMP, żeby zawierzyć się Maryi i tak trafiłam na oddanie 33-dniowe, które obecnie odmawiamy wraz z mężem. To jest niesamowite, zawdzięczam wszystkie obecne łaski Maryi, modlę się z ogromną wdzięcznością za ten dar potomstwa i otrzymany spokój. Wierzę, że tym razem nam się uda. Amen.