Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgorzata: Bez przebaczenia – nie ma miłości

4.8 4 głosów
Oceń wpis

Od dziecięcych lat jesteśmy ranieni różnymi sytuacjami, to odbija się również na naszym dorosłym życiu i rany zadajemy sobie wzajemnie. Zaczynają nami rządzić złe emocje, przez większość nazwana depresją a tak naprawdę to dusza znajduje się w ciemności. Nie umie poradzić sobie, nie widzi światła. Żeby odzyskała swój blask potrzebne jest przebaczenie dla tych którzy nas krzywdzą i dla nas samych.

W tym może pomóc Jezus, Nowenna Pompejańska, Nowenna do Najświętszej Eucharystii oraz modlitwa – błogosławieństwo dla tych co nas krzywdzą oraz dla nas samych. Ja tej sytuacji doświadczyłam, byłam ranioną od dzieciństwa, w dorosłym życiu też nie omijały mnie sytuacje, w których bliźni mnie krzywdzili słowem, uczynkiem. Szukałam pomocy u specjalisty psychiatrii, to jednak okazało się nieskuteczne, wręcz mogło być dla mnie zabójcze.

W pewnym momencie otrzymałam natchnienie, żeby szukać pomocy u księdza psychologa, szukałam wsparcia w modlitwach w/w. Rozmowa z Jezusem, naszym kochanym Tatusiem Niebieskim zaczęły mi pomagać i powoli odzyskiwałam równowagę emocjonalną. Modlitwy były dopełnieniem. W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia usłyszałam kazanie, w którym ksiądz mówił, że mamy przebaczyć z głębi serca. Zapytałam wtedy Pana Boga, jak to zrobić, a wtedy serce otworzone zostało i poczułam, że jestem w stanie wybaczyć nie tylko dwóm osobom, za których się modliłam, ale wszystkim (od dziecięcych lat, przez moją dorosłość, do samej mojej śmierci).

Moje serce bardzo pragnęło przebaczenia, tylko jeszcze rozum stał na przeszkodzie. Modlitwa- błogosławieństwo ,,Panie pobłogosław tę osobę, pomóż jej, pociesz ją, podtrzymuj ją, uzdrów ją, wyzwól ją ze wszelkiego zła, obdarz ją wszelkimi łaskami”- pozwoliła na ukojenie rozumu, który w końcu przyznał rację, że czas na przebaczenie. Zauważyłam też, że osoby, które mnie bardzo raniły zmieniły swoje postępowanie.

Od tamtej pory skończyły się złe emocje, poczułam, że jestem kochana przez Boga Ojca, ale że również ja kocham naszego Tatusia Niebieskiego, ale również i bliźniego. W moim sercu i duszy panuje ogromna radość i cały czas niebo jest niebieskie i świeci słońce. Życzę wszystkim aby prosili Boga o łaskę przebaczenia, bo to jedyna brama i droga do otworzenia się na miłość do Boga i bliźniego i poznania jak bardzo kocha nasz Ojciec Niebieski. Nowennę Pompejańską cały czas odmawiam w różnych intencjach i jest to modlitwa, którą bardzo kocham.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Urszula
27.05.25 00:19

Piękne świadectwo.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x