Moja bratowa przy przypadkowym badaniu wątroby dowiedziała się, że ma na nerce nowotwór. Po badaniu okazało się że jest złośliwy. Cała rodzina zaczęła się modlić. Ja zaczęłam nowennę pompejańską. Operacje wykonano szybko usunięto nowotwór bez usuwania nerki. Jest pod kontrolą lekarzy, wszystko jest dobrze. Minęło 2 lata i jest wszystko w porządku. Wierzę, że pomogła Matka Boża Pompejańska i z całego serca polecam nowennę do odmawiania.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy