Chciałem złożyć świadectwo. Moja córka 5-letnia zaczęła mieć lęk przed swoją koleżanką sąsiadką.Bała się jej do tego stopnia, że jak ją słyszała to uciekała do góry do naszego pokoju i przykrywała się kołdrą żeby ją nie słyszeć. Gdy zacząłem nowennę już po paru dniach widać było,że lęk stopniowo odchodził. Po zakończonej nowennie lęk ustąpił i znów zaczęły bawić się jak dawniej. Bardzo dziękuję Matce Bożej, że wysłuchała moich próśb.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy