W moim związku było źle, bardzo źle myśleliśmy o rozstaniu, jednak postanowiłam, że sie nie poddam. Zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską. W trakcie nowenny działo się jeszcze gorzej między nami, momentami nie miałam już siły, myślałam żeby przerwać. Po zakończeniu nowenny było nadal źle, a nawet gorzej niż przed. Dzieliło nas naprawdę niedużo od rozstania. Jednak dokładnie miesiąc po skończeniu nowenny coś sie zmieniło nagle, nie potrafię wyjaśnić co sie do końca stało. Teraz jest między nami dobrze, nawet lepiej niż kiedykolwiek. Doceniamy i kochamy się każdego dnia na nowo. Wierzę, że Mateńka nam w tym pomogła. Polecam każdemu odmawianie nowenny, dzięki niej można odzyskać spokój serca i duszy. Była to moja pierwsza nowenna, jednak za niedługo kończę drugą.
Rozstaliśmy się z narzeczonym 4 miesiące temu, z Jego inicjatywy. Winą za zaistniałą sytuację obarczam jedynie siebie- wyrządziłam mojemu byłemu narzeczonemu wiele przykrości i bólu. Bardzo żałuję mojego postępowania. Byłam zaślepiona. Życie codzienne, ogromne kompleksy, stresująca praca, problemy zdrowotne i rodzinne, frustracje, duszenie w sobie emocji – wszystko to odbijało się na ważnym dla mnie mężczyźnie. Nowenna, codzienne modlitwy spowodowały, iż jestem inną osobą. Spokojniejszą. Wyciszoną.. mimo rozpaczy i bólu serca, mimo płaczu. Sprawy, które wcześniej nie były ważne a były stawiane na pierwszym miejscu, już nie mają takiego znaczenia. Można się zmienić, trzeba tylko nad sobą pracować i bardzo… Czytaj więcej »