Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Zuzanna: Wymodlone dziecko

0 0 głosów
Oceń wpis

Chciałam podzielić się świadectwem jak Matka Boża pomaga, nie tylko w tych sprawach o które się modlimy ale i duchowo, i psychicznie. Kilka miesięcy po ślubie zaczęłam się z mężem starać o dziecko, udało się po 3 miesiącach, także szybko. Jednak szczęście nie trwało długo, poroniłam. Bardzo źle to na mnie wpłynęło, przeżywałam żałobę, nie mogłam się otrząsnąć. Wydaje mi się, że bardzo się wtedy zamknęłam. Nie udawało się zajść w ciążę. Jako, że byłam blisko 30-tki, nie zamierzałam czekać z badaniami. Przebadałam się bardzo dokładnie, miałam nawet operację diagnostyczną. Wszystko było w porządku zdrowotnie. Mijał już rok starań, wycofywałam się z życia, unikałam ludzi, czułam się gorsza. Spotkałam w tym czasie inną parę starającą się o dziecko, mogłam się wygadać, poczułam, że nie tylko ja tak mam. W międzyczasie zaczęłam odmawiać nowennę, to była już moja druga nowenna. Czułam, że oddaję tę beznadzieję Bogu, ale nadal nie zachodziłam w ciążę. Udało się 5 msc po skończeniu nowenny, także potrzeba było mocno ufać. Nie pisałam świadectwa po zajściu w ciążę, ponieważ bałam się, że znów stracę. Ale teraz synek ma ponad rok i jest dla mnie ogromnym szczęściem. Jestem w trakcie mojej trzeciej nowenny pompejańskiej, ponieważ staramy się z mężem o kolejne dziecko. Póki co się nie udaje, ale wierzę, że wstawiennictwo Maryi da nam upragnione dziecko.

Wszystkim kobietom i mężczyznom starającym się o dziecko polecam zawierzyć Maryi odmawiając tę nowennę, daje pokój serca, który tak jest potrzebny podczas starań.

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Justyna
16.03.21 23:35

Nigdy nie wolno
Tracić nadziei. My pomimo
Moich 9
Poronień mamy dwa blogoslwione dary z nami!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x