Nowennę Pompejańską odmawiam od grudnia 2018, do tej pory udało mi się odmówić 4 i jestem w trakcie odmawiania 5. Wszystko co zostało już tu napisane, mogę poświadczyć i ja! Jest to niezwykła modlitwa, która daje wiele spokoju i przybliża nas do Pana Boga. Moje modlitwy pozostawiają wiele do życzenia, nieraz były odmawiane w biegu, odklepywane bądź totalnie byłam rozproszona-mimo to Matka Boża zawsze mnie wspierała! Już wielkim sukcesem jest dokończenie modlitwy. Jestem wdzięczna Matce Boskiej za wszystkie łaski jakie mi wyprosiła u swegoa Syna- między innymi już w drugim dniu mojej pierwszej nowenny dowiedziałam się ze jestem w ciazy( modlitwa była o dar macierzyństwa) , urodziłam zdrowa śliczna cireczke, druga nowenna dopiero teraz się sprawdza( moja mama postanowiła rzucić palenie!) trzecia i czwarta były o łaskę zdrowia dla mnie( chorowałam na borelioze i bardzo bałam się ze po porodzie mogę mieć nawrot- i wiecie co? Jestem 4 miesiące po porodzie i czuje się świetnie! Nic mi nie jest😊 dlatego tez nie wahajcie- ta modlitwa choć wymagająca jest warta poświęcenia każdej minuty! Szczęść Boże.