Długo zwlekałam z napisaniem tego świadectwa. Jestem obecnie w trakcie odmawiania drugiej nowenny w tym roku. Ofiaruje ją za dusze w czyśćcu cierpiące. Dzięki nowennie odmawianej w ubiegłym roku Maryja dała mi siłę i spokój na czas odchodzenia i śmierci mojego Taty. Kolejną nowennę odmawiałam w intencji nienarodzonego jeszcze dziecka o zdrowie , ponieważ badania wykazały duże prawdopodobieństw zespołu downa. W trakcie jej odmawiania badania wykonany ponownie wykazały ,że dziecko będzie zdrowe. Nowenna otworzyła mi oczy na to co naprawdę ważne w życiu i uspokoiła moje rozterki. Maryjo bądź uwielbiona teraz i na wieki
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy