Chciałam podzielić się świadectwem NP. W 13 tygodniu ciąży u naszego maleństwa lekarz stwierdził że jest zbyt wysoka przeziernosc karkowa, na jej podstawie oszacowali ryzyko trisomii 1:7 Zespół Downa, zespół Edwardsa i Patau jeszcze wyższe. Ogarnąła nas rozpacz i przerażenie. Zawierzylam się Matce Bożej. W trakcie ciąży odmówiłam 2 nowenny pompejańskie. Po porodzie okazało się że córeczka jednak ma ZD. Mimo wady genetycznej rośnie zdrowo, jest energiczną i uroczą dziewczynką. Ma najprostsza nieskomplikowana wade serca która powinna sie wchlonąc sama, nie jest obciążona żadnymi dodatkowymi schorzeniami. Za co Matce Bożej dziękuję z całego serca!!! Nie zawsze musi być tak jak my tego chcemy. Pan Bóg wie co robi i musimy Mu zaufać chociaż czasami jest to ciężkie do zaakceptowania. Jestem wdzięczna że mam moja upragnioną CÓRECZKĘ (ma w tej chwili 4 miesiące) . Modlę się w dalszym ciągu prosząc o opieke Matki Najświętszej dla naszej córeczki. Kto wie może w najbliższym czasie znajdzie się lekarstwo wspomagające rozwój takich dzieci jak Ona. Dzieki NP w trakcie ciąży wraz z mężem i synkami zblizylismy się do Boga. Uważam to za otrzymany dar łaski tak jak i brak komplikacji ze zdrowiem córeczki. Z Panem Bogiem.