Nowenna Pompejańska jest drogą do nawrócenia, zmienia zupełnie życie…
Kiedy jest nam źle, kiedy szukamy pomocy, kiedy po ludzku nic nie da się zrobić to możemy się załamać albo szukać pomocy. Tylko gdzie? U kogo? Ja wyklikałam modlitwę nie do odparcia… Byłam zdesperowana , bez nadziei nie mogłam liczyć na pomoc kogokolwiek… Znalazłam Maryję. Najlepsze i najwspanialsze co mnie spotkało w życiu. Z determinacją, wytrwałością i oddaniem zabrałam się do modlitwy. Zawierzyłam się Jej. Jej płaszcz mnie okrył a wszystko dokoła zaczęło drżeć w posadach a wydawało się nie do ruszenia. Maryja mnie uratowała , nie skreśliła mnie, nie zignorowała ale z całą miłością matczyną- mimo mojej grzeszności- wysłuchała mnie.
Odmówiłam 9 Nowenn Pompejańskich. Pierwszą intencją była praca. Znalazłam ją, zaczęłam się rozwijać i do dziś w tej sferze odczuwam łaski od Maryi. Tamten czas był początkiem zmian. Spotkałam na swojej drodze bożych ludzi dzięki którym było mi łatwiej. Bo muszę przyznać, że przekwalifikowanie się mnie załamało, byłam zniechęcona ale czułam że to wola Boża. Wierzę że przede mną dobrobyt i stabilizacja Pan Bóg mi błogosławi.
Drugą intencją był ślub z moim narzeczonym. Jesteśmy małżeństwem 2,5 roku. Chwała Maryi za to!!! Pomogła nam, mieszkamy osobno- wzięliśmy mieszkanie na kredyt. Dziękujemy Maryi codziennie za to błogosławieństwo. Za to że jesteśmy razem i jesteśmy niezależni. Trzecią intencją NP było zdrowie mojej Mamy chorej na nowotwór. Był to bardzo ciężki czas dla mojej rodziny. Wszyscy popadli w rozpacz ja też byłam tego bliska ale chwyciłam się Jej płaszcza i się modliłam. Operacja się udała bez komplikacji choć- jak lekarz powiedział była – bardzo trudna. W środku lekarze znaleźli coś zasuszonego czego nigdy nie widzieli. Moja mama inaczej niż jej towarzyszki niedoli nie miała żadnych dodatkowych powikłań chemioterapii radioterapii. Do dziś (pięć lat ) badania są dobre. Chwała Maryi naszej Mateczce!
Kolejna nowenna – o łaski dla mojej rodziny bardzo nam pomogła. Maryja uleczyła sytuację majątkową mojej rodziny, która wisiała nad nami od mojego dzieciństwa. Chwała Maryi! Następne intencje: o nawrócenie mojego męża – wypełniła się lecz nie od razu. Muszę przyznać że te święta Wielkanocne były przełomowe. Mój mąż bez nakłaniania i odpowiednio wcześnie poszedł do spowiedzi (notorycznie robił to w Wielki Piątek :/), uczestniczyliśmy we wszystkich uroczystościach Triduum razem przystępując do komunii. Byłam najszczęśliwsza na świecie. Chwała Maryi!
Modliłam się także za narodziny zdrowego dziecka mojej przyjaciółki, która miała poważne problemy w poprzedniej ciąży. Jej synek urodził się zdrowiutki a całą ciążę była w bardzo dobrej formie co orzekł jej lekarz. Chwała Mateczce! Modliłam się także w czterech innych intencjach na które czekam aby byłe wysłuchane: za dwie koleżanki, mojego brata i za moją rodzinkę. Dziękuję już dziś Maryi za ich spełnienie!! Wierzę, że wkrótce urodzę zdrowe dziecko. Chwała Maryi!!! Maryjo jestem Ci wdzięczna za wszystko co dla mnie zrobiłaś. Otrzymałam od Ciebie znacznie więcej łask niż prosiłam. Byłam świadkiem wydarzeń, które po ludzku nie miały prawa się wydarzyć ale Twoje serce matczyne nie odmawia pomocy nikomu. Maryjo zaprowadziłaś mnie do swego Syna za co jestem Ci najbardziej wdzięczna. Moja wiara jest żywa, Bóg działa w moim życiu. Oddałam życie Jezusowi i wszystkie kajdany opadły. Jestem wolna od nałogów bo Jezus Chrystus mnie uwolnił. Sama nie mogłam nic z Nim mogę wszystko. Na swojej drodze spotykam ludzi równie wierzących i dzielących się swoją wiarą na co dzień. Jest to balsam na moją duszę. Maryjo módl się za nami grzesznymi dodaj wiary i otuchy którym jej brakuje!!! Niech Bóg błogosławi wszystkim odmawiającym Nowennę Pompejańską i prowadzi Was do żywej wiary! Amen
Piękne świadectwa, a z Pani, młodej kobiety bije mądrość życiowa i wiara.
Pozdrawiam i życzę wielu Łask Bożych
Piękne świadectwo,,, i tyle otrzymanych łask,,, Niech Ci Bóg dalej błogoslawi a Matka Najświętsza ma w swojej opiece.