Chciałam zostawić moje świadectwo bo jestem ogromnie wdzięczna Matce Bożej za uzdrowienie z nerwicy lękowej. Zachorowałam na nią po urodzeniu dziecka,przyszła nagle.Nie wiedziałam co mi jest.Chodziłam od lekarza do lekarza,wszystkie badania wychodziły w porządku a ze mną było coraz gorzej.Były takie dni,że nie potrafiłam się cieszyć moim dzieciątkiem,to było straszne.Nie miałam sił by żyć,nic mnie nie cieszyło,nie wychodziłam nigdzie z domu. Tak źle nigdy się nie czułam… juz nie widziałam ratunku dla siebie,rodzina też bezskutecznie chciała mi pomóc,byli tak jak ja-bezradni i przerażeni moim stanem. jestem osobą wierząca i często się modlę,ale o nowennie pompejańskiej nie wiedziałam,dowiedziałam się od siostry,postanowiłam że spróbuję. Na początku nie było poprawy, ale nie poddawałam się. W ostatnim dniu nowenny błagalnej doznałam jakby olśnienia, nagle zaczęłam widzieć świat jakby bardziej kolorowy,zdałam sobie sprawe,że to cud! Że mój świat do tej pory był szary,pozbawiony radości,życia-że teraz wszystko się ułoży,że Matka Ukochana mi pomogła,wyciągla do mnie dłoń! Wysłuchala mnie. Faktycznie tak się stało,dziś już jestem zdrowa,zdarzają się może czasem jakieś „ataki”ale to jest nic w porównaniu z tym co było wtedy.Teraz mogę znów cieszyć się życiem i oczywiście moim ukochanym dzieciątkiem:) Zachęcam wszystkich by się modlili,bo Mateczka Ukochana nigdy nikogo nie zostawi w potrzebie.Ja sama ciągle odmawiam różaniec w różnych intencjach bo zawsze jest o co prosić i za co dziękować. Prawda jest taka,że kto raz zaczął odmawiać tą nowennę,będzie ja odmawiał ciągle bo to modlitwa,która ma wielką siłę! O Maryjo kocham Cię! Tyś naszą Królową -wstawiaj się za nami.Amen.
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 07-04-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 04-05-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 30-05-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Aktualizacja apki „Nowenna pompejańska i różaniec”
Grzegorz: W intencji rodziny
Wiktoria: Wybrałaś mi najlepszego męża
Krzysztof: Nie wierzyłem…
Elżbieta: Otrzymałam mieszkanie
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
tak natalio ,mojej corce tez pomogla matka boza ,tez modlilam sie za nia nowenna pompejanska i masz racje jak raz zaczniesz to koniec przepadasz z kretesem i nie przestajesz sie modlic ,jak czytalam twoje swiadectwo to jak bym o mojej corce czytala
Może cierpiałaś na depresję poporodową? Dobrze, że już lepiej 🙂