To juz druga Nowennna Pompejanska która prawie odmawiam w pewnej intencji (koncze z dwa dni czesc dziekczynna )ale niestety nic sie nie wydarzylo. Trace nadzieje na to ze cokolwiek sie ruszy i nie mam sily juz o to prosic. Mam jednak nadzieje ze nie utrace wiary. To juz moja piata Nowenna, zakoncze ja za dwa dni i troche odpoczne.
Witam dziekuje za slowa otuchy, caly czas cos sie musi wydarzyc, nie ma tak zeby byl spokój. Wydarzylo sie znowu cos co wyprowadzilo mnie z równowagi, ktos zaniedniedbal prosta sprawe, nie doniósl dokumentu na czas i przez to masm straty finansowe. Zaczelam z tego juz nawet smiac sie bo nie mam sily denerwowac. Tak jaby znowu ktos moja cierplliwosc na probe wystawil. Nie chce nikomu mówic gorzkich slow bo slowa bardzo rania i kiedys moge tego zalowac. Dlatego juz nawet nie mysle ze moja prosba kiedykolwiek zostanie wysluchana. Jednak dziekuje jeszcze raz za slowa wsparcias i równiez zycze wszystkiego najlepszego.
Modląc się NP warto być swiadomym, że Zły Duch uczyni wiele, aby człowiek przestał się modlić, wierzyć, trwać w zaufaniu do Boga. Czasem czyni to namacalnie. Absolutnie nie poddawaj się! Ja już nie oczekuję wysłuchania moich intencji. Maryja daje nam to czego naprawdę potrzebujemy. Warto, aby nasze oczy były szeroko otwarte na łaski i znaki, które subtelnie nad podsuwa. To nie jest koncert życzeń. Ja otrzymałam tyle łask – niekoniecznie o ktore prosiłam – że stwierdzam wszem i wobec że czuję się szczęśliwa, duchowo, psychicznie. Tego stanu nie miałam od dawien dawna… Skupiajmy się na osobie Maryi i tym że… Czytaj więcej »
Elu nie poddawaj się,Pan Bóg i Matka Boża na pewno wysłuchają Twojej prośby i modlitwy w odpowiednim czasie,dobrze jest przy modlitwie od razu dziękować,że nam pomogli i wysłuchali.To szatan podsuwa Ci złe myśli.Będzie dobrze,wytrwasz,dasz radę!