Zacznę od kilku słów o tym, jak dojrzewałam do modlitwy różańcowej. Początkowo traktowałam różaniec jako ot jedną z modlitw, które odmawiamy wieczorem, czy przy okazji Świąt Maryjnych. W pewnym momencie zaczęłam głębiej wnikać w Tajemnice Różańca i modlić się tym co za sobą niosą.
Odkryłam, iż cały Różaniec – wszystkie 4 Tajemnice – opowiadają naszą historię Zbawienia. Od Zwiastowania do Ukoronowania Najświętszej Maryi Panny na Królową Nieba i Ziemi – od obietnicy danej przez Boga Maryi, aż do wiecznej nagrody za wszystkie doświadczenia, jakie przeżyła przyjmując Syna Bożego do swojego życia.
Różaniec to najpiękniejsza modlitwa, ponieważ każdy może w niej się odnaleźć, niezależnie od przeżywanych trudności, czy radości, niepowodzeń, smutku, czy szczęścia. Jest to modlitwa nadziei, tego, że Bóg zawsze jest przy nas, daje nam znaki w naszym życiu, że obietnica, którą nam dał na początku naszego istnienia doprowadzi nas do Zbawienia, jeśli mu zaufamy i będziemy podążać jego drogą.
Dla nieprzekonanych – odmówienie jednej tajemnicy Różańca, to tylko 20 minut – chyba możesz tyle poświęcić w ciągu całego dnia Bogu, Jezusowi, Maryi, którzy chcą się Tobą opiekować?
Chwała Panu!
Chwala Panu i Matce Bozej z tak wspaniala modltwe ktora krzepi na duszy i na ciele .. Szczesc Boze!