Nowenne Pompejańską odnalazlam przeglądajac strony internetowe było to w styczniu 2014 r i od tamtej pory odmawiam tą modlitwę cały czas z malutkimi przerwami.Czekałam az Mateńka natchnie mnie do napisania tego swiadectwa i dzisiaj poczułam, ze musze napisac jak Mateńka dba o mnie i o moją rodzine.Czułam ze musz modlic sie o zdrowie swoje ,bolała mnie noga w biodrze kontuzja nabyta w pracy prosiłam Mateńke zeby przestała bolec a bolała coraz gorzej ….i przestała Mateńka mnie wysłuchała ,wyczułam guzek na kolanie nie mogłam klęczec był widoczny i wyczuwalny i zniknął…Mateńka wysłuchała,jestem zdrowa i nie potrafie życ bez Nowenny Pompejańskiej gdy robie przerwe po skończonej jednej Nowenny zaraz mysle o następnej aby zacząć modlic sie nieustannie Dzięki Nowennie i Mateńce mój tok myslenia o drugim człowieku jest inny ,stałam sie lepszym człowiekiem Móldcie sie Kochani gorąco a wasze życie stanie się piękne!