To była moja pierwsza i jak na razie jedyna nowenna pompejańska w moim życiu. Zacząłem ją odmawiać będąc po maturach w intencji dostania się na kierunek studiów na który bardzo chciałem się dostać.
Niektóre z modlitw odmawiałem późnym wieczorem, tak że kiedy kończyłem modlitwy przewidziane na dany dzień był już następny dzień. Pomimo tego nadal trwałem w modlitwie, tak żeby ukończyć nowennę pompejańską. Samo wytrwanie w nowennie pompejańskiej było już łaską. Wcześniej nie odmawiałem regularnie różańca.
Jakiś czas po zakończeniu nowenny pompejańskiej otrzymałem wyniki rekrutacji na uczelnię. Początkowo byłem zawiedziony, że nie dostałem się na kierunek, na który chciałem się dostać. Dostałem się na inny na tej samej uczelni. Jakiś czas po rozpoczęciu studiów zobaczyłem, jak wygląda studiowanie na kierunku na który chciałem się dostać. Nie było to coś co chciałbym robić. Perspektywy zawodowe po ukończeniu tego kierunku są znacznie lepsze niż te po ukończeniu tego, na który chciałem się dostać.
Pomimo niedoskonałości w odmawianiu nowenny pompejańskiej dostałem coś lepszego niż pierwotnie chciałem. Zachęcam do odmawiania nowenny pompejańskiej.