Chciałabym wszystkim, którzy mają jakiś problem, polecić nowennę pompejańską. Ja swoją zaczęłam odmawiać, kiedy dowiedziałam się, że mój nienarodzony synek może być chory. Miał ryzyko posiadania wady genetycznej- Zespołu Downa- 1:89.
Jest to bardzo wysokie ryzyko, jak na takie badania. Zaczęłam codziennie odmawiać nowennę, zmówiłam ją kilka razy. Za każdym razem, kiedy skończyłam, zaczynałam od nowa z tą samą intencją. Wczoraj na świat przyszedł Maksiu i jest zdrowy!
Polecam każdemu, kto zmaga się z problemem, wiara przenosi góry. Trzeba wierzyć, zawierzyć Bogu i Maryi swoje życie !
Nadmienię ze też urodził się Maksymilian
.y też mieliśmy ryzyko zespołu downa fald karkowy 4.6 a norma 2.1 mm Cud też poprzez MB Pompejanska Wynik z Prokocimia z dnia 7.10 tj MB Rozańcowej chwała Maryi
Piękne świadectwo. Dziękuję! To prawda, trzeba ufać Maryi i Bogu! Ufam Ci Jezu! ufam Ci Maryjo!