Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anonim
10.06.23 21:23

Niech Pan Bóg przytuli Cię mocno do swojego serca,jesteś jego ukochaną córką,trzymaj się Boga,On może wszystko,nie wątp

Maria
10.06.23 20:25

Pomodliłam się. Myślę, że otrzymasz pomoc w odpowiednim Panu Bogu wiadomym czasie. Bądź dobrej myśli i módl się dalej.

Mila
10.06.23 15:07

Nie ma modlitw niewysłuchanych, tylko nie zawsze są one wysłuchane według naszego scenariusza i niekoniecznie natychmiast. Być może ten czas izolacji to czas potrzebny Twojemu mężowi na poradzenie sobie z samym sobą, z nałogiem, z chorobą. Trzeba ufać, że Pan Bóg to prowadzi i że to co w ufności oddawane Jemu, jest zaopiekowane niekoniecznie w zrozumiały dla nas sposób.
Przytulam Cię. Nie trać ufności w to, że On Was prowadzi. Powtarzaj akty strzeliste, „Jezu ufam Tobie”, „Jezu Ty się tym zajmij”. Nie wiem, jak z Waszym życiem sakramentalnym, ale może potrzebna jest Wam obojgu spowiedź generalna.

mena
09.06.23 23:41

Odmów nowenne w intencji , abyś była szcześliwa. Bóg widzi więcej, zaufaj Mu tak do końca. Nasze szczęście nie zależy, od innych ludzi , zależy od nas i tak kiedyś każdy zostaje sam jedni wcześniej, inni później jeszcze inni są od młodu samotni . Najważniejsze to być szczęśliwym tu i teraz , choć sobie może tego niewyobrażasz , ale możesz być szczesliwa bez męża, tylko teraz boisz się zostać sama . Pamiętaj życie to tylko droga, droga do nieba . Zacznij żyć szczęściem jakie panuje w niebie tu na ziemi, jest to możliwe, bo Bóg daje nam siebie a to… Czytaj więcej »

Greg
09.06.23 22:29

Pomodliłem się już za Cb, odwagi, Bóg Cię przeniesie nad tym jak dziecko, w swoich ramionach, wtul się w nie i zaufaj Mu, choć wiem że jest ciężko, że wydaje się to niemożliwe

Anna
09.06.23 21:25

Jakbym czytała o swoim przypadku. Też odmawiam nowennę pompejańska i nowenny do innych świętych, pisałam list do Sw Józefa. Mąż też wrócił po 4 miesiącach i znów nas porzucił. I także ma swój dom po swoich rodzicach więc ma gdzie mieszkać więc nie ma powodu by ratować małżeństwo

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x