N.P.odmawiam od 2015 roku.Obecnie odmawiam za żonę. Mieszkamy osobno.Żona ze swoim partnerem, a ja trwam w przysiędze małżeńskiej od naszego kryzysu w 2009 roku w samotności,ale nie osamotniony.Jestem na co dzień z Maryją modląc się do Niej.To Ona prowadzi mnie do Jezusa.Może nie ma postępu w tym, abyśmy wrócili do siebie.Za to są inne piękne Łaski typu: pokój serca, trwanie w czystości,częsta Eucharystia (bogactwo duchowe). Może mam do końca zostać sam, niewiem.Wiem jedno,że z Jezusem i Maryją to najpiękniejsza przygoda życia.Z Panem Bogiem.Wiesław
Wiesław czy kochasz swoją żonę mimo to wszystko co się w jej życiu dzieje. Ja dziękuję BOGU JEZUSOWI ️ za wszystko co uczynił z moim sercem dzień bez Boga i Eucharysti ️ Niepokalanej i różańca Świętego jest pusty więc cały czas jest pełny. Odwróciło się ode mnie mnóstwo ludzi. Poniżeń nie ma końca lecz ode do Jezusa Chrystusa na adorację na codzienną Eucharystią i dziękuję Bogu że pokazuje mi jego miłość. Bracie Twoje świadectwo jest tak mi bliskie jak dzisiejszą Eucharystię powierzam za córkę Julianne i serce mojej żony i za to właśnie świadectwo życia w łasce Bożej w Jezu… Czytaj więcej »
Od zawierzenia Rodziny Niepokalanej Maryi ️ Jezusowi Chrystusowi w 2019 roku w grudniu Codziennie zanuzam nas w Krwi Chrystusa ️
Gratulację Bracie. Ni CH Bóg ich opamięta z tego Grzechu. Dodaj mnie do modlitwy moją żonę i córkę też trzeci rok modlę się za żonę i córkę . Bożej Niedzieli chwała Panu
Wiesław, a z kiedy to świadectwo? Bo dzisiaj je czytam, ale niestety nie ma daty. Jak Wasze małżeństwo wygląda dzisiaj?
🙂
Właśnie od początku podejrzewałam i tę możliwość – że po prostu uprawia tu Pani złośliwy trolling, celowo siejąc zamęt, co właśnie się okazało w sposób oczywisty. Nudzi się Pani?:) Ale żeby nie mieć lepszych rozrywek… Ciekawe, ile ma Pani lat.
Słusznie Pani przewiduje, że wkrótce zostanie Pani już tylko rozmawianie z sobą samą (a kogoś innego odsyłała Pani do psychiatry) – ale i tak nie odmówi sobie Pani satysfakcji z szargania świętości i podważania czyjegoś świadectwa o własnej sytuacji, w tym wypadku o sakramentalności małżeństwa (ten tytuł Panią przyciągnął…), a także o otrzymanych łaskach, twierdząc, że modlitwy nic nie dają. Może trudno w to Pani uwierzyć, ale są ludzie, którzy wiedzą, czy mają żonę i czy mają dziecko. Zresztą to nie ma nic do rzeczy w kwestii wysłuchania modlitwy za żonę – Pan Bóg wiedziałby, o kogo chodzi, nawet gdyby… Czytaj więcej »
A może modlitwy nic nie dają, bo slub jest nieważny ? Zastanawiałeś się nad tym ? Może idź do Sądu Kościelnego na rozmowę dotycząca ewentualnej nieważności małżeństwa.