
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 21-05-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 17-06-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 13-07-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Beata: Dzięki nowennie pompejańskiej jesteśmy razem
Nowennę Pompejańska odnawiam poraz kolejny w moim życiu. Zawsze wysłuchana, choć nie ...
Dominika: Nie wiem co mam robić
Od 2,5 roku z mężem staramy się o pierwsze dziecko. Oboje jesteśmy ...
Zofia: Warto czekać i być cierpliwym
Nowenne Pompejanska odmawiałam prosząc o dar trzezwosci dla mojego syna. Kończąc jedną, ...
J.: Powrót dziecka do wiary
Jestem w trakcie odmawiania 5 Nowenny Pompejańskiej. Rozpoczęłam modlitwę w sierpniu ubiegłego ...
Ulka: Rok łask
Dziś zakończyłam kolejną nowennę pompejańską i obiecałam sobie, że tym razem napiszę ...
Ostatnie komentarze
Aplikacja „Nowenna pompejańska i różaniec”! Pobierz i…
20.05.25 by Błogosławiony, który wybudował maryjne sanktuarium w Pompejach – relikwie Bartolo Longo w Wałbrzychu - DAI24
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Bardzo dobrze, że Autor świadectwa wybrał różaniec, jako lekarstwo w obliczu choroby tej dziewczyny, mimo że psycholodzy rozłożyli ręce. Ręczę, że ta choroba jest uleczalna i nie należy się poddawać. Moja córka też 6 lat wstecz cierpiała na zaburzenie odżywiania. Nie pomógł psycholog, a nawet psychiatra. Nie obeszło się bez szpitala, lecz głównym lekarstwem i siłą, by choroba ustąpiła bezpowrotnie, były dwie Nowenny Pompejańskie. Moje świadectwo jest na tej stronie pt: „Cisza przed burzą…a po burzy nowa nadzieja”. Życzę więc wytrwałości na modlitwie!
Super, że twoja córka wyzdrowiała, jednak z wielkim sceptycyzmem podchodzę do jej leczenia. Antydepresantów nie odstawia się po trzech tygodniach, bo to właśnie czas, kiedy one dopiero zaczynają działać, a tak naprawdę jest to kwestia minimum sześciu tygodni. A co do terapii – jest bardzo potrzebna, bo nie bez powodu córka zachorowała, a oddanie jej do internatu było naprawdę bardzo nierozsądną decyzją. Terapia powinna trwać minimum kilka miesięcy. Twoje świadectwo brzmi, jakby bardziej się dla ciebie liczyła liczba odwiedzonych sanktuariów, niż dobro córki.