To była moja druga nowenna. Odmówiłam ją za chłopaka o wzmocnienie wiary dla niego. Niedługo po skończeniu nowenny, zaczęła się przemiana: zaczął chodzić co niedziela ze mną do kościoła, zaczęło mu się dobrze wieść w pracy, wszytko co zaczyna przynosi szybko sukcesy, wychodzi z nałogu palenia i oświadczył się. Nie spodziewałam się tylu pozytywnych zmian w nim. Dziękuje Maryjo, teraz odmawiam kolejną nowennę.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy