Moja córka poznała 2 kara temu mężczyznę, który oświadczył się Jej już po 3 miesiącach, a ona je przyjęła, gdyż odbyło się to w wielkim gronie publicznym i nie mogła postąpić inaczej. Na początku było wszystko dobrze, ale dość szybko zaczęłam zauważać różne rzeczy w zachowaniu j poglądach jej narzeczonego, które mnie coraz bardziej martwiły. Córka stawała się coraz bardziej nerwowa a ich zachowanie zaczęło przypominać pary przed rozwodem, a ja miałam wiele powodów, by twierdzić, że ten chłopak nie jest dla Niej. Zresztą sama zrywała z nim dwukrotnie, ale potem wracali do siebie. Postanowiłam odmówić nowennę pompejańską, prosząc Najświętszą Maryję Pannę o zakończenie tego związku. Zostałam wysłuchana dość szybko, jeszcze przed zakończeniem nowenny, ale odmówiłam ją i tak do końca. Niech będzie pochwalony Pan Bóg i Najswiętsza Panna Maryja
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy