Nowennę pompejańską odmawiałam, prosząc o wsparcie dla córki, która w tym roku kończyła studia. Pracowała, studiowała w trybie stacjonarnym na dwóch kierunkach, ambitnie zamierzając ukończyć je w terminie. Był to dla niej trudny, bardzo wyczerpujący rok, ale z sukcesem zrealizowała swój cel: w lipcu obroniła na piątkę jedną pracę magisterską, a we wrześniu drugą. Matka Boża wysłuchała mnie znów, dając córce siłę i determinację.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy