Miałem tę łaskę urodzić się zdrowy, w miarę bystry i w dobrej rodzinie. W wielu ponad 44 lat mogłem spokojnie powiedzieć, że skończyłem 2x więcej szkół niż przeciętna osoba w tym kraju, włożyłem ogrom pracy w sprawy zawodowe i … poniosłem niewyobrażalną ilość porażek, klęsk i niepowodzeń. Innymi słowy, życie zawodowe sprowadziło mnie do niewyobrażalnego parteru i gdyby nie pomoc Rodziców to zapewne wylądowałbym pod mostem wraz z żoną i dziećmi. Im ciężej pracowałem, tym większe ponosiłem klęski. W pewnym momencie zacząłem zdawać sobie sprawę, że nie mogę już nic zrobić o własnych siłach i że moja sytuacja wymyka się większości statystycznych praw: moje małżeństwo upadało, a ja tonąłem zawodowo. Zacząłem odmawiać Nowennę Pompejańską w intencji moich spraw zawodowych. Była to moja pierwsza NP i jedyna, którą odmówiłem skrupulatnie. W trakcie odmawiania zrozumiałem (raczej to był przekaz, który odebrałem), że moim podstawowym problemem jest brak Spowiedzi, brak prawdziwego nawrócenia, niewyobrażalna PYCHA i że ogólnie „idę w niewłaściwym kierunku”. Otrzymałem łaskę Spowiedzi (dużo częściej przystępuję niż w przeszłości, raz trafiłem do wyspecjalizowanego w podobnych sprawach spowiednika), nawróciłem się i zrozumiałem swoją małość i brak sprawczości. Doceniłem Rodziców i inaczej na nich spojrzałem. To odsunęło ode mnie moją pychę przynajmniej częściowo. Zawierzyłem Bogu i orędownictwu Maryi na zasadzie: „… z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj”. Od tamtej pory pogłębiła się moja wiara i zmieniło spojrzenie na sprawy doczesne – stałem się przede wszystkim pielgrzymem w drodze do domu Ojca. Spośród łask w zakresie stricte zawodowym mógłbym wymienić: znalezienie pracy na etacie; załatwienie auta na dojazdy do tej pracy; pomoc w remoncie mieszkania; dodatkowe dwie propozycje zawodowe współpracy (wszystkie w rodzaju „laptop i telefon” co może mieć znaczenie w przyszłej opiece nad Rodzicami mieszkającymi w innym mieście), pomoc w szybkim wyzdrowieniu z wirusówki. Dodatkowo wiele łask typu spokój ducha; brak lęku o przyszłość; pojawiająca się okazja typu zmiany dotychczasowego auta na inne bardziej dostosowane do nowych obowiązków wielokierunkowej współpracy zawodowej; pojawienie się fachowców budowlanych etc. Wielokrotnie mam wewnętrzną potrzebę modlenia się na różańcu.
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 18-04-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 15-05-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 10-06-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
Monika: Dar późnego macierzyństwa
Aktualizacja apki „Nowenna pompejańska i różaniec”
Aplikacja „Nowenna Pompejańska i Różaniec”
Elżbieta: Otrzymałam mieszkanie
Wierny: Liczne błogosławieństwa
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Też tak myślę, że sami nie poradzimy sobie w życiu. Wiele spraw możemy wydaje się, że ogarniamy, ale to nie to. Gdy brakuje w życiu najważniejszego, brakuje Pana Boga, to w końcu upadniemy.
Możemy się zapracować, ale efektu nie będzie. Jeżeli zrozumiemy to i zwrócimy się o pomoc Bożą, to ją otrzymamy, bo Pan Bóg jest miłosierny, bo kocha człowieka i zależy mu na nas.
Bardzo dziękuję za świadectwo. Z Panem Bogiem!