Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kamila
16.05.21 20:02

Wiara Wielka. Zaufanie też.
Nie mnie oceniać postawę moralną Twoją czy męża.
Okazalas się wielką kobietą.

Gosia
13.05.21 16:11

Joanno też tak myślałam jak Ty, że po zdradzie to tylko wystawienie walizek za drzwi, ale jak sama jej doświadczyłam, i to wieloletniej i z wieloma kobietami, to dostałam łaskę przebaczenia. I sama się dziwiłam że potrafię się modlić o nawrócenie męża, bo wiedziałam, że cały świat go potępi a ja, chociaż najbardziej miałabym do tego prawo, (zdrada trwała połowę naszego małżeństwa tj. 15 lat) jestem w jakimś stopniu odpowiedzialna za jego zbawienie. Staliśmy się przez sakrament jednym ciałem a przecież jak np. ręka pokryje Ci się parchami czy inną egzemą to jej nie odcinasz bo się nią brzydzisz, tylko… Czytaj więcej »

Joanna
12.05.21 20:01

Czytając takie świadectwa mam pewne wnioski. Można cieszyć się że mąż czy ukochany wraca do nas. Matka Boska ratuje takie małżeństwa, ale.. Osobiście brzydziłabym się takim człowiekiem. Nie wyobrażałabym sobie że mogłabym nawet dać dotknąć się człowiekowi który sypiał z inną kobietą… Dla mnie to coś nie do przyjęcia. Ty kochasz go do szaleństwa, poświęcasz mu całą siebie, a on tak po prostu zdradza mnie i daje innej to co mnie. Pojawia się tutaj myśl i wniosek że mąż nie jest już mój. Nie chciałabym już żeby taki mąż wracał do mnie, do naszego domu. Widząc go miałabym właśnie to… Czytaj więcej »

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x