To była moja pierwsza Nowenna Pompejańska, choć słyszałam już o niej dużo wcześniej, to ciągle odkładam, ponieważ wydawało mi się niemożliwe odmówić 3 różańce dziennie. Zaczęłam po bardzo ciężkim dniu w pracy, kiedy czułam, że muszę coś zmienić w swoim życiu. Lekko nie było, czasami odmawiałam na siedząco, czasami nie mogłam się skupić, ale udało mi się modlić przez 54 dni. Podczas odmawiania nowenny czułam opiekę Matki Bożej. Postanowiłam po skończeniu nowenny odmawiać dalej chociaż jeden różaniec dziennie, co czynię. Intencja, w której się modliłam wierzę, że została wysłuchana, mimo, że jeszcze nic w tej sprawie się nie zmieniło. Myślę, że to widocznie nie jest ten czas, być może Pan Bóg ma inny plan, Stał się cud o który się nie modliłam podczas nowenny. Dostałam wiadomość od kogoś, od kogo się nie spodziewałam i udało się też wyjaśnić pewne nieporozumienia.Wiem, że to dzięki Matce Bożej.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy