Kilka lat temu cierpiałam z powodu problemów zdrowotnych, których nikt nie potrafił zdiagnozować. Sprawę utrudniał fakt, że wyniki wszystkich badań były bez zarzutu, a dolegliwości z czasem się coraz bardziej nasilały. Z bezsilności zaczęłam odmawiać Nowennę. Krótko po tym jak skończyłam odmawiać nastąpiła poprawa, a z czasem wszystkie dolegliwości zniknęły. Teraz modlę się w intencji dziecka, bo sprawa też wygląda beznadziejnie.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy