Częste bóle głowy nie dawały mi funkcjonować. Najpierw pół roku czekania do neurologa a później 2msc czekania na rezonans magnetyczny. Między czasie przeglądałam internet. I pamiętam jak przeczytałam nagłówek… Matka Boska uratowała moje małżeństwo/. Kliknęłam i czyralam czyjeś świadectwo. Dziewczyna opisywała swoje problemy. Zaczęła odmawiać nowenne pompejańską. I w ten sposób i ja zaczęłam. Byłam tak zdesperowana że nie wiedziałam czego się czepić. Czepiłam się różańca. Zrobiłam się spokojna. Bóle głowy mi już tak nie dokuczały. Rezonans wykazał bardzo dobre wyniki. Nie znaleziono guza. Popłakałam się ze szczęścia. Na wizycie u neurologa dowiedziałam się że podejrzewał tętniaka. No ale na szczęście nic tam nie było. Dziś odmawiam kolejną NP w intencji dla mnie ważnej. Dziękuję Matce!
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy