To jest moja 5 nowenna i pierwsze swiadectwo. Moja intencja nie zostala jeszcze wysluchana, ale otrzymalam duzo lask od Maryji. Wydawalo mi sie ze bylam dorbra katoliczka, ale dopiro gdy zaczelam odmawiac Nowenne to zrozumialam ze moja wiara byla bardzo plytka. Dziekuje Maryji naszej Mamusi za to ze bardzo sie wyciszylam zaczelam rozumiec ze wszystko co sie dzieje w naszym zyciu nie jest przypadkowe. Wydaje mi sie tak jakbym Jezusa i Maryje pokochala po raz drugi, ale tym razem chce poglebiac moja wiare i moja milosc do nich codziennie. Bede sie modlic dalej, bo wiem ze moja intencja zostanie wysluchana ale Bog tylko wie kiedy to nastapi a my tylko musimy Mu zaufac. Jezu Ufam Tobie Ty sie tym zajmij.