Swoją pierwszą nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać 18 maja 2020 w dniu urodzin Jana Pawła II w intencji daru poczęcia. Po ludzku było to praktycznie niemożliwe żebym zaszła naturalnie w ciążę, a że jeśli chcemy mieć dziecko to droga do tego będzie nie zgodna z nauką kościoła postanowiłam więc prościc Markę Bożą o pomoc i wstawiennictwo, zawierzyłam jej całkowicie nie moją sprawę i na cud nie trzeba było długo czekać, okazało się w czerwcu że jestem w ciąży. Z całego serca dziękuję mojej Mateczce za wysłuchanie mojej prośby i powierzam jej moje dzieciątko prosząc o szczęśliwe donoszenie ciąży.