Pragnę złożyć spóźnione świadectwo odmówionych nowenn. Nowennę Pompejańską odmawiam z krótkimi przerwami od dwóch lat.Pierwszy raz usłyszałam o niej od koleżanki, ale dopiero zachecily mnie do niej słowa Ojca Szustaka w Święto Królowej Różańca. Odmowilam do tej pory 8 nowenn ( za siebie i za innych) pomimo,że jeszcze nie wszystkie prośby zostały wysłuchane to cieszę się, że otrzymałam spokój serca,zmieniłam podejście do wielu spraw i zostałam uchroniona od depresji. Pomimo,iż nie wszystkie moje prośby zostały wysłuchane moje życie zmieniło się diametralnie i bardzo wszystkich zachęcam do tej wspaniałej modlitwy a zobaczycie jakie będą działy się cuda w Waszym życiu.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
0 komentarzy
najnowszy