Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jacek
21.06.20 00:36

Mężu mam podobną żonę też poszła cudzołożyć zostawiając mi dziecko. Też sił brak ale dzieki takim świadectwom wciąż tli się nadzieja i wiara że Matka Boża ze swym Synem zmienią bieg wydarzeń. Niestety żony wracają niezwykle rzadko wystarzy spojrzeć na nasze świadectwa by się o tym przekonać

Maria
20.06.20 19:11

U mnie było dokładnie tak samo. Różnica tylko taka,że to mąż jest przyczyną moich problemów psychicznych. Wrócił, ale nic z tego nie wynika. Mieszkamy razem, ale obok siebie. Także odmawiam obecną nowennę zapoczątkowaną przez księdza Chmielewskiego. Na razie nic się nie zmieniło w naszej relacji. Najważniejsze, że jestem blisko Maryii i Pana Boga. Wiem, że Pan Bóg nie jest maszynką do spełniania życzeń. Nie należy handlować z Panem Bogiem. Nie wiem co będzie dalej. Chciałabym zmiany na lepsze. Trwam w Nowennie Pompejańskiej. Oddałam wszystko Bogu.

Małgosia
20.06.20 18:36

Jesteś Wielkim Człowiekiem. Dziękuję za piękne świadectwo☀️

Hieronim Wrona
20.06.20 15:52

Widzę, że niewygodne komentarze i słowa prawdy autor usówa. Super oszuści itp

Agnieszka M
20.06.20 23:46
Odpowiada na wpis:  Hieronim Wrona

To po co tu wchodzisz?- jak Ci tak źle.
Pomyślę się za Ciebie- może po to

Agnieszka M
20.06.20 23:47
Odpowiada na wpis:  Hieronim Wrona

Pomodlę- oczywiście 🙂

Mateusz
20.06.20 15:12

Zgadzam się z Agnieszką i Eleną. Z Twojego świadectwa Autorze nie sposób odczuć jaką siłę dała Ci Nowenna Pompejańska. Prawdziwy z Ciebie wojownik!

Elena
20.06.20 12:05

Piękne świadectwo, o to prawdziwy mąż i ojciec, oby więcej takich mężczyzn! Chwała Panu!

Agnieszka
20.06.20 10:22

Chwała Panu, takich mężczyzn, głowy rodziny nam trzeba, co zawierzają swoją rodzinę Matce Najświętszej!

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x