
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 09-06-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 06-07-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 01-08-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
J.: Powrót dziecka do wiary
Jestem w trakcie odmawiania 5 Nowenny Pompejańskiej. Rozpoczęłam modlitwę w sierpniu ubiegłego ...
Ania: Uzdrowienie córki
Córeczka mając 9 miesięcy zaczęła mieć biegunkę, po której doszły wymioty , ...
N: Nie wypuszczę jej już z ręki
W wielką sobotę skończyłam pierwszą nowennę pompejańską. W lutym br mój półroczny ...
Kamila: Wymodlona praca
Nowennę Pompejańską skończyłam odmawiać w kwietniu. Prosiłam o dobra pracę, w której ...
M: Pokój podczas trudności
W poprzednim roku odmawiałam nowennę pompejańską, chcąc po wielu miesiącach poszukiwań mieć ...
Ostatnie komentarze
Najwyżej oceniane
Anonim: Ogrom Bożych łask
/ 5 głosów
Aneta: Wymodlona córka
/ 1 głos
Agnieszka: Porozumienie
/ 3 głosów
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin macierzyństwo Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Na pewno nie warto się spieszyć. To oczywiste że Matka Boża pragnie w ten sposób przekazać Tobie pewne wskazówki. Tak sobie myślę że miłość pojawi się na Twojej drodze tak samo niespodziewanie jak pojawiła się Maryją. Bądź otwarta na Nią i na Jezusa a na pewno nie zabłądzisz. Pozdrawiam z Bogiem Wojciech G z Poznania.
Dzięki za słowa wsparcia. A Ty Wojciechu masz już swoją drugą połówkę? Modliles się o dobrą żonę pompejanka?
Tak oczywiście że mam żonę.
Mamy za sobą 41 lat małżeństwa…Nie zawsze było kolorowo były wzloty i upadki ale przetrwaliśmy..Tak było nam dane.
Teraz z każdym dniem coraz bardziej pragniemy zbliżyć się do Boga i Maryji Odwdzięczyć za wszystko, to co dostaliśmy.
Tobie życzę WIARY i na pewno będzie Ci dane.
Z Bogiem i Maryją
Dobranoc.
Wojciech i Hanią.
Ps. Wkrótce Ciebie też poproszę o modlitwę w pewnej intencji.
Bliski i znany jest mi temat Nowenny Pompejańskiej. Biorę aktualne udziału w odmawianiu Wielkiej Nowenny Pompejańskiej. Jednocześnie mam dla Ciebie serdeczną radę. Udaj się na terapię DDA. Dużo dowiesz się o sobie. Powodzenia!
Na spokojnie, mysle że jesli tego pragniesz i to jest twoim powołaniem to znajdziesz odpowiedniego męża 🙂 Tylko potrzeba czasu. P.S. skąd jesteś :)?
Bardzo w głębi serca tego pragnę bardzo lubię dzieci A one mnie :p czy to jest moim powołaniem? Właśnie pisząc to świadectwo zamieściłam pewne zdanie że poprzez różne sytuacje pokazanie jacy są faceci może Maryja chce mnie uchronić od jakiegoś,,drania” Ale z drugiej strony pojawiają się jakieś znaki tak jak np ten obrazek ktory wspomniałam w świadectwie do świętego Józefa. Myślę że musi coś to oznaczać. Dlatego pytam też was forumowiczow którzy też mają bliski kontakt z Maryja 🙂 samemu ciężko to ogarnąć
No luzik :). Nie od razu Kraków zbudowano. Czasem warto poczekać dłużej i znaleźć odpowiednią osobę niż zostać przedwcześnie zraniona. Jak masz chęć popisać to pisz 721614735. Pozdrawiam 🙂
Jaro
A skad jesteś? Nie boisz się na forum podawać swojego numeru tel? 😉 :p
Raczej nie 🙂 Myślę, że jeżeli w ogóle ktoś trafi na tą stronę, to nie będzie to przypadkowa osoba 🙂 Dolny Śląsk, teraz na wakacjach pracuję nad Bałtykiem 🙂 P.S. Wiadomość można zawsze skasować, chyba, że się nie da.
Ogólnie nie daję nr telefonu, ale jakoś zaciekawiła mnie twoja osoba. Ale luz, do niczego nie namawiam, wybór należy do Ciebie.
Może w snach Matka Boska chciała Ci w ten sposób pokazać, że jest przy Tobie, pamięta o Tobie i cieszy się, że jesteś blisko niej. Mi też kiedyś śniła się uśmiechnięta Matka Boska kiedy odmawiałam pompejankę. Czasami po modlitwach z prośbą o radę też mi się śniła (jeden raz Ojciec Pio) pokazując, gdzie leży problem.. Może odmawiaj też modlitwy do Matki Boskiej Dobrej Rady. Mnie mama zachęcała do modlitwy do św. Mikołaja- jest patronem panien na wydaniu. Swoją drogą ja mam 26 lat i też jestem sama. Ale uważam, że lepiej być samemu, niż męczyć się w związku… Czytaj więcej »
Moge dodac od siebie ze tylko dwa razy przysnila mi sie Maryja i bylo tona niedlugo przed spelnieniem intencji. W tym czasie bylam juz po odmowieniu nowenny.
Myśląc w taki sposób warto zastanowić się nad tym,że św.Jozef jest patronem dobrej śmierci…albo też osób pozostających w dożywotnim celibacie, którego początkowo nie zakładali w swoim życiu. Może warto pomyśleć o tych sprawach i wznieść się ponad przyziemne marzenia. Znaki są takie jak ktoś chce je znaleźć.
Hej! Te sny mogą wynikać z tego, że dużo myślisz o Maryi , ale skoro ona nic nie mówi, to ciężko Ci pewnie jednoznacznie je zinterpretować. Ja też miewam ostatnio dużo snów , które sugerują mi, że moją intencja nie ma sensu, że nie ma sensu prosić o powrót osoby, na której mi zależy. Jednak odmówiłam już nowennę o nawrócenie tej osoby i nie chce ufać tym snom, bo nie wiemy Nidy do końca czy jest to znak, czy tylko wynik myślenia o tym przez naszą nieświadomość. Znam to uczucie, kiedy czekasz już długo i nic się nie wydarza w… Czytaj więcej »
To napewno jakiś znak od Boga. Ja mam 31 lat też jestem sam i żyję. Nie warto poświęcać czasu dla kogoś kto tego jest nie wart. Trzeba się modlić i wierzyć a napewno spotkasz wartościowego faceta. Napewno twoi dziadkowie opiekują się tobą.
Ale właśnie nie wiem jak interpretować te sny bo uważam ze to nie jest zbieg okoliczności że podczas 1 jak i 2 nowenna w 53 dniu przysnila mi się Maryja
Nie wiem jak to interpretować ale napewno twoi dziadkowie się tobą opiekują i ci pomagają tam z góry. Moja ukochana babcia z dziadkiem też mi pomagają tam z góry. Nie jestem kompetentny do tego jak to rozumieć że akurat w 53 dniu ci się Maryja śni. Ja dopiero mam 6 dzień za sobą i czuję jaki spokój wprowadza w moje życie Maryja. Matka Boża Częstochowska to w moim mieście musiałaś często bywać i pozostał ci jej obraz głęboko w pamięci tzn. podświadomości. To przepiękna ikon.
Często byłam w Częstochowie. Nawet moje zdjęcie widnieje na obrazie Matki Bożej z projektu selfie dla Maryi. Nie powiem że jest mi źle. Nie chce też nic robić na siłę ale chciałabym już mieć bliską osobę z którą mogłabym porozmawiać, wyjechać, spędzić czas. Tego najabrdziej brakuje. Najgorsza jest chyba samotność
Nom ja też tak odczuwam jak ty. Ale ja nigdy nie miałem dziewczyny i się przyzwyczaiłem to tego już. Ale czasem ta samotność jest straszna wręcz. Jak masz dużo pracy to tak najlepiej zapomnieć o tej samotności plus modlitwa oczywiście. Ja sobie tak muszę radzić. Kobiety chyba mają innaczej nie wiem ale napewno samotność, ta pustka czasem dobija człowieka.
To znaki od twoich dziadków. Niedługo poznasz kogoś kto cię uszczęśliwi do końca życia. Ciesz się i módl aby się wypełniła twoja intencja. Zaufaj Maryi.
Obyś Tomek miał rację . Pragnę tego z całej duszy. Chce dac szczęście, miłość, wierność, wsparcie drugiej osobie. Chce uszczęśliwiac ja każdego dnia. Razem dzielić życie w powodzeniu i niedoli. Być dla siebie wszystkim. Mam nadzieję że spełni się moje marzenie o którym marzę od dawna
Ja też mam taką intencję o dobrą i wierną żone. Aneto a ty ile kilometrów od Częstochowy mieszkasz? Iza bardzo daleko mieszka odemnie niestety:(
No właśnie. Z Izabela jak znajomość? Rozwija się?
Z Izabelą piszemy cały czas praktycznie, ona jest bardzo zapracowaną i dobrą kobietą. Nie ma czasu obecnie na spotkanie. Mieszka bardzo daleko ode mnie to też jak sama powiedziała nie daje nadzieji na coś więcej. Chciałbym bardzo ja spotkać na żywo ale nie wiem czy będzie mieć czas. A ty ile kilometrów od Częstochowy mieszkasz?